Zmuszają taksówkarzy do pracy
Freenow krytykowane jest przez niektórych z taksówkarzy współpracujących z tą największą firmą taksówkarską w kraju, a wszystko przez nowe zasady, jakie wkrótce mogą być wprowadzone.
W kraju coraz częściej mówi się, że brakuje taksówek, przede wszystkim w dużych miastach, a listopad i grudzień to miesiące, kiedy w Irlandii najczęściej korzysta się z takich usług. Jak twierdzi Freenow, część taksówkarzy zbyt rzadko korzysta z aplikacji systemowej, więc rzadko akceptuje zamówienia klientów, a robią to tylko w godzinach, kiedy klientów z postoju i zamówień korporacyjnych jest mało.
To jednak przestało podobać się Freenow i chce wymusić na kierowcach taksówek, aby w ramach umowy z firmą, akceptowali wyznaczoną minimalną ilość zleceń. To z kolei oznacza, a przynajmniej tak twierdzą kierowcy, zmuszanie do nieodpowiednio długich godzin pracy, ale też pomijania przerw.
W systemie Freenow zarejestrowanych jest w kraju ok. 14 000 taksówek, jednak to i tak zbyt mało, aby każdy z klientów mógł liczyć na szybką realizację zlecenia. Dlatego taksówkarze z Freenow otrzymali informację, że zaktualizowano przepisy wewnętrzne, co zwiększy dostępność taksówek dla klientów.
W komunikacje, jaki przesłany został kierowcom Freenow, czytamy:
– Od przyszłego tygodnia wdrożymy w aplikacji nowy proces, dzięki któremu możesz zostać tymczasowo zablokowany, jeśli stale będziesz mieć niski współczynnik akceptacji. W przypadku zablokowania zostaniesz o tym poinformowany w aplikacji i po upływie określonego czasu ponownie zaczniesz otrzymywać oferty. Kluczowym elementem szybkie i niezawodne akceptowanie przejazdów przez naszych partnerów-kierowców.
Freenow nie informuje jednak w szczegółach, jakim będzie niski wskaźnik akceptacji zleceń ani na jak długo kierowca może zostać zawieszony. Może się też wydawać, iż ta zmiana, nie będzie raczej wpływać na dostępność taksówek dla klientów, więc nowy system karania kierowców, stanie się bronią obosieczną.
Jeden z taksówkarzy Freenow, który, co zrozumiałe, chciał zachować anonimowość, powiedział:
– Myślę, że doprowadzi to do chaosu w okresie świąt Bożego Narodzenia, w wyniku którego kierowcy albo zostaną zablokowani w aplikacji, albo opuszczą ją z własnej woli. Kiedy wysadzasz pasażera, aplikacja [Freenow] automatycznie udostępnia Ci inną pracę i zaczyna oferować więcej ofert pracy do przyjęcia. Pamiętaj, że możesz mieć już inną rezerwację, zakończyć pracę na dany dzień lub być może będziesz musiał skorzystać z toalety. Dzięki tej nowej polityce, jeśli kierowca odrzuci zadania, zostaną one zablokowane w systemie.
Decyzję o zmianach podjął nowy dyrektor generalny Freenow Charlie Gleeson, który wcześniej zarządzał i był założycielem start-upu oferującego rowery i hulajnogi elektryczne.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. CC BY 2.0 DEED Sharon Hahn Darlin