Zmuszą ubezpieczycieli do obniżenia stawek
Ubezpieczyciele w Irlandii otrzymali dwa miesiące, aby obniżyć stawki ubezpieczeń i zaprzestali podnoszenia stawek, gdyż wcześniej spełnione zostały prawie wszystkie żądania tego sektora.
Obecnie wiele zakładów ubezpieczeniowych informuje swoich klientów, że ponownie podniesie wysokość składki ubezpieczeń, a najszybciej zareagowały stowarzyszenia konsumentów, które określiły działania ubezpieczycieli „rażącą niesprawiedliwością” wobec klientów. Ubezpieczyciele twierdzą natomiast, że rośnie ilość i wysokość roszczeń ich klientów, co wpływa na wyższe wypłaty odszkodowań, więc nie są w stanie utrzymać obecnych stawek, jakie proponują swoim klientom.
Ważne są jednak wcześniejsze wydarzenia, więc seria spotkań w departamentach rządowych i na posiedzeniu Komisji Finansów Oireachtas, gdzie ubezpieczyciele prosili o zmiany w przepisach o prowadzeniu przez nich działalności.
Posłowie i senatorowie, ale też Departament Finansów oraz władza sądownicza, zgodziły się na proponowane zmiany, a rząd przeprowadził cały proces legislacyjny, co skutkowało spełnieniem postulatów ubezpieczycieli i doprowadzić miało do obniżenia stawek ubezpieczeń. Do tego ubezpieczalnie miały utrzymywać obniżone stawki, a konsultować się z władzą ustawodawczą, o ile zajdzie potrzeba wprowadzenia innych zmian.
Niedawno pojawiły się jednak zapowiedzi, że firmy ubezpieczeniowe podniosą stawki ubezpieczeń, co było pogwałceniem umowy z rządem, a na co zareagował wiceminister Neale Richmond, który w rządzie odpowiada za usługi finansowe, ubezpieczenia i system kas oszczędnościowo-kredytowych. Minister zapytał ubezpieczycieli, dlaczego nie wypełnili swoich obietnic, więc nie obniżyli składek?
Minister zapowiedział również, że za dwa miesiące zostanie zwołane kolejne spotkanie z ubezpieczycielami, a ci będą musieli wytłumaczyć, dlaczego, pomimo spełnienia ich żądań, stawki ubezpieczeń nie tylko pozostają na niezmiennym poziomie, a nawet rosną?
Wiceminister Neale Richmond dodał, że rozmawiał już z ministrem finansów Michaelem McGrathem, a ten stwierdził, iż może uruchomić narzędzia, które przymuszą ubezpieczycieli do wywiązania się z umowy i zapewnień, jakie złożyli.
Na stwierdzenie ubezpieczycieli, iż rosną koszty wypłacanych odszkodowań, ostro zareagował przewodniczący Stowarzyszenia Konsumentów Michael Kilcoyne, a powiedział, iż dane mówią coś całkiem innego i koszty te spadają. Kilcoyne dodał, że z niecierpliwością czeka na odpowiedź ubezpieczycieli, ale też na spotkanie z nimi na posiedzeniu Komisji Finansów połączonych izb parlamentu, więc tam spodziewa się usłyszeć odpowiedzi na szereg pytań.
Co istotne, nawet Departament Finansów potwierdza, że koszty roszczeń spadły, więc nie widzi żadnych podstaw do podnoszenia stawek ubezpieczeń, a i utrzymania ich na dotychczasowym poziomie.
Co jeszcze ciekawsze, grupa lobbystyczna na rzecz ubezpieczycieli w Irlandii dodaje, że w kraju potrzebne są reformy, aby stawki ubezpieczeń mogły się obniżyć.
*
Czyli przerzucanie piłeczki trwa, a tracą na tym tylko klienci.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Scott Graham on Unsplash