Zdumienie i niepokój w związku z dezinformacją dotyczącą transportu zwierząt
– Minister rolnictwa zwrócił się do holenderskiego odpowiednika o nawiązanie kontaktu w sprawie błędnych dezinformacji –
Eurodeputowany Fianna Fáil Billy Kelleher powiedział, że jest zdumiony i głęboko zaniepokojony poziomem dezinformacji szerzonych w Holandii na temat transportu irlandzkich cieląt do tego kraju.
Kelleher wypowiadał się po tym, jak irlandzkie media doniosły o debacie w holenderskim parlamencie pomiędzy holenderskim ministrem rolnictwa Pietem Ademą a liderem Partii Praw Zwierząt.
Billy Kelleher:
– Przeczytanie transkrypcji naprawdę mnie niepokoi z wielu powodów. Po pierwsze, Irlandia w żadnym wypadku nie egzekwuje słabo rozporządzenia w sprawie transportu zwierząt z 2005 r. Podczas mojej pracy w Komisji Śledczej ds. Transportu Zwierząt wielokrotnie zauważano, że pod wieloma względami Irlandia jest liderem w swojej klasie pod względem inspekcji i egzekwowania prawa.
– Po drugie, holenderski minister wydaje się opowiadać się za maksymalnym czasem podróży wynoszącym osiem godzin w przypadku wszystkich zwierząt, który obejmowałby czas spędzony w miejscu na statku na morzu. Jest to sprzeczne z propozycją Komisji Europejskiej z końca ubiegłego roku, która wyraźnie przewidywała zwolnienie z wszelkich ograniczeń czasu podróży w przypadku transportu morskiego.
– Spodziewano się wrogości ze strony lidera Partii Praw Zwierząt, ale jestem zszokowany komentarzem holenderskiego ministra.
– Wiemy, że propozycje Komisji, jako punkt wyjścia, jeszcze bardziej podniosą standardy. Będziemy świadkami wyższego minimalnego wieku do transportu, wymogów dotyczących ulepszonych systemów karmienia i nawodnienia oraz zwiększonych kontroli weterynaryjnych. To jest coś, co mogę poprzeć.
– Jednakże propozycja maksymalnego czasu podróży wynosząca osiem godzin jest dla mnie nie do przyjęcia i zdecydowanie się jej sprzeciwię, jeśli w czerwcu tego roku zostanę ponownie wybrany do Parlamentu Europejskiego.
– Zdolność Irlandii do eksportu żywych zwierząt na jednolity rynek europejski jest absolutną koniecznością dla naszych społeczności rolniczych.
– W związku z tym napisałem do ministra McConalogue, w którym przedstawiłem moje głębokie zaniepokojenie tonem i treścią tego, co wydarzyło się w holenderskim parlamencie. Dodatkowo poprosiłem go, aby skontaktował się bezpośrednio z holenderskim ministrem w celu przedstawienia bardzo silnego zaangażowania Irlandii na rzecz dobrostanu zwierząt oraz faktu, że przestrzegamy już Rozporządzenia 1/2005.
Opr. Bogdan Feręc
Źr. MEP Billy Kelleher
Photo by Annie Spratt on Unsplash