Zbliżają się kolejne obniżki cen prądu

Kwietniowe dane regulatora rynku energetycznego pokazały, że większa ilość odbiorców prądu miała problemy z opłaceniem swoich rachunków za prąd, ale zmniejszyła się grupa gospodarstw domowych, które zalegają z opłatami za gaz.

Komisja Regulacji Usług Komunalnych (CRU) opublikowała dane, a z tych wiemy, że średnia kwota długu wobec dostawców prądu wyniosła 455 €, natomiast wśród odbiorców gazu było to 240 €. W pierwszym kwartale tego roku 230 450 gospodarstw domowych zaliczonych zostało do grupy zalegających z opłaceniem rachunków, a w przypadku gazu było to 171 000.

Rok temu dane wyglądały trochę inaczej, więc za średni dług wobec dostawców prądu wynosił 311 €, a za gaz 154 €, więc kwota zaległości podniosła się o 46%.

Dane te opublikowano pierwszy raz, a stało się to za sprawą obecnej posłanki do Parlamentu Europejskiego z Sinn Fén i byłej senator Lynn Boylan, która naciskała na CRU, aby takie informacje przekazywane były opinii publicznej.

Europosłanka Boylan powiedziała:

– Bardzo się cieszę, że CRU w końcu opublikowało te dane. Dają one o wiele jaśniejszy obraz tego, z czym zmagają się gospodarstwa domowe. Biorąc pod uwagę prawie 150 mln euro długu gospodarstw domowych wobec firm energetycznych – kwotę bliską najwyższego poziomu od początku kryzysu cen energii – oczywiste jest, że rządowy kredyt energetyczny nie był wystarczający.

Informacje opublikowane przez CRU wskazały również, że kraju mamy do czynienia ze wzrostem ilości odbiorców energii elektrycznej i gazu, którzy zalegają z terminowym opłacaniem rachunków, a odsetek ten wyniósł w kwietniu 11% i w porównaniu do marca podniósł się i 1%. Najwyższy odsetek osób zalegających z rachunkami za nośniki energii odnotowano natomiast w listopadzie ubiegłego roku, a wówczas 13% odbiorców zalegało z opłatami.

Kiedy rząd wspierał mieszkańców kraju kredytami energetycznymi, ilość osób, które spóźniały się z terminowym opłacaniem rachunków, obniżyła się do 10%, co też wynika z opublikowanych przez CRU danych, a w oświadczeniu regulatora rynku czytamy:

– Ostatni kredyt został naliczony na konta klientów w marcu, co oznacza, że ​​w kwietniu nastąpił niewielki wzrost liczby klientów zalegających z opłatami.

Wg CRU prawie 24% odbiorców gazu miała w kwietniu jakieś zaległości na swoich kontach, ale jest to spadek w stosunku do marca o 1%, kiedy odnotowano, jak do tej pory, szczyt zaległości we wnoszeniu opłat za gaz. Kwiecień był też pierwszym miesiącem od listopada 2023 roku, w którym CRU zanotowało spadek ilości odbiorców zalegających z płatnościami za gaz. Inaczej było jednak w przypadku płatności za energię elektryczną, bo podniosła się ilość odbiorców indywidualnych, którzy zalegali z opłacaniem rachunków.

Wśród odbiorców energii elektrycznej, którzy nie są odbiorcami indywidualnymi, odsetek zaległości w opłatach wyniósł w kwietniu tego roku 17% i był taki sam, więc szczytowy w porównaniu z marcem, a nazwano go też najwyższym w historii. Odsetek w tym przypadku dla klientów zalegających z opłatami za gaz wyniósł 27% i jest niższy od szczytowego z lipca ubiegłego roku, kiedy był na poziomie 31%.

Nie jest to wynik zaskakujący, powiedział Darragh Cassidy z porównywarki cen Bonkers.ie, gdyż był do przewidzenia, że zakończenie przekazywania kredytów energetycznych wiązać się będzie ze wzrostem zaległości w płatnościach za prąd i gaz, ale podkreślił, że w kwietniu ilość odbiorców zalegających z opłatami, niższa było od szczytowej z 2022 roku o 45 000.

Cassidy dodaje, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych obniżek cen prądu, a uważa, iż będzie to w przedziale od 10 do 20 procent, gdyż wskazują na to ceny hurtowe.

Bogdan Feręc

Źr. CRU/Independent

Photo by Aurélien Lemasson-Théobald on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Ryanair ogłasza pie
Właściciele domów