Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej omówili kwestię bezpieczeństwa granicznego, a w tej sprawie mówiono zarówno o bezpieczeństwie wjazdu na teren UE, jak i poruszania się między państwami.
W pierwszej kolejności zajmowano się sprawami bezpieczeństwa Unii Europejskiej i jej granic zewnętrznych, a w tym przypadku odmowy udzielenia pozwolenia na wjazd na obszar unijny, który powinien być teraz lepiej chroniony. Zmian doczekać się mogą przepisy o odmowie udzielania pozwolenia na wjazd do UE, które będą ostateczne.
Chodzi o zmianę, która zabraniać ma ubiegania się o wizę wjazdową w innym państwie, niż w tym, które wcześniej nie zdecydowało się udzielić pozwolenia na wjazd na terytorium UE. Tym samym, nie będzie można starać się o możliwość wjazdu do państw unijnych „do skutku”.
Nowe przepisy nazywane są rozporządzeniem dublińskim, zabraniać będą też składania wniosków o wjazd na teren UE w kilku państwach, przy czym pierwsza decyzja odmowna stać się ma ostateczną i tę muszą respektować wszystkie inne państwa bloku.
Rozmawiano też o możliwości zaostrzenia kontroli granicznych, co ma związek z radykalizacją postaw społecznych, a i potencjalnym przemieszczaniem się po UE osób, które powinny być nadzorowane. Ta sprawa będzie omówiona szczegółowo na kolejnym posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych UE. Stanie się to uzupełnieniem licznych wyjątków od układu z Schengen obowiązującego w Europie, który może być stopniowo modyfikowany.
Na tym samym spotkaniu ministrowie zajęli się również intensywnym rozwojem postaw skrajnych w internecie, a tych w UE obserwuje się wzrost i mówi się, że mogą być one impulsem do czynów zabronionych. Jednym z pierwszych kroków walki z sieciowymi radykałami stać się ma szeroka współpraca służb bezpieczeństwa, które wymieniać mają ze sobą informacje o działaniu osób i grup podejrzewanych o szerzenie postaw radykalnych lub stwarzających zagrożenie dla bezpieczeństwa poszczególnych krajów unijnych.
Proponuje się, aby osoby stanowiące zagrożenie lub podejrzewane o możliwość czynienia zagrożenia, więc współpracujące z grupami radykałów, były natychmiastowo odsyłane do krajów pochodzenia, a informacje o nich przekazywane wszystkim służbom granicznym i porządkowym.
Nielegalni imigranci, którzy ponownie chcieliby wedrzeć się na obszar Unii Europejskiej, powinni być zawracani siłą, o ile wcześniej zostali wydaleni, lub podejrzewani są o związki z grupami radykalnymi lub terrorystycznymi.
Bogdan Feręc
Źr. Euronews
Fot. CC BY 3.0 DEED Hagai Aharon
