Zakaz sprzedaży smartfonów

W Irlandii powstała idea, w jaki sposób ograniczyć dzieciom dostęp do smartfonów, a pomysł został podniesiony podczas przemówienia minister edukacji Normy Foley.

Rząd Republiki Irlandii ma rozważać możliwość wprowadzenia zakazu sprzedaży smartfonów osobom poniżej 13 roku życia.

Nie jest do końca jasne, z jakiego powodu gabinet chciałby takiego przepisu, ale jest on omawiany, chociaż będzie martwy. Sprawa jest rozwojowa, a wkrótce zostanie szerzej omówiona, bo trafić ma też pod obrady obu izb parlamentu.

*

O ile dobrze odczytuję intencje rządu, ten chciałby ograniczenia dostępu dzieci do urządzeń elektronicznych, co z kolei zmniejszy ich wpływ na osoby poniżej 13. roku życia. Dobrze, ale…

Co w takim sposobie rozumienia problemu zmieni zakaz sprzedawania im smartfonów? Używania tak, ale nie sprzedaży. Jeżeli rządowi, czy też minister vel ministrze Foley zależy, by dzieci przestały nadużywać urządzeń elektronicznych, niech wytłumaczy to rodzicom, bo ci dla świętego spokoju, wpychają w ręce swoich pociech smartfony, iPady i inne urządzenia, żeby się pacholę sobą zajęło.

Problem nie jest w dzieciach, a właśnie w rodzicach, czyli może lepszym rozwiązaniem będzie, a wpisze się w zakaz sprzedaży, który rozważany jest przez rząd, aby to rodzice dzieci poniżej 13. roku życia, nie mogli kupować smartfonów.

Zakaz proponowany przez gabinet, nie wpłynie na nic, czyli będzie jedynie marnowaniem czasu ministrów i stratą pieniędzy podatników na niepotrzebne dyskusje w Oireachtas.

Bogdan Feręc

Źr. The Liberal Photo by Rodion Kutsaiev on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Irlandia powinna sta
Laburzyści aktywizu