Wrodzy propagandziści i siewcy nieprawd

Tak się od czasu do czasu składa, że człowiek wyrazi jakąś opinię, a na dodatek zrobi to publicznie i zaraz odsądzany jest od czci oraz wiary, bo akurat jego poglądy, nie są zgodne z tym, co uważa ogół społeczeństwa.

To akurat wpisane jest w naszą pracę, więc krytyka spływa na nas nieprzerwanym strumieniem, ale kolejny raz możemy powiedzieć, iż rację ponownie mieliśmy my.

Wicepremier Krzysztof Gniewkowski poinformował na swojej platformie X, iż gigant technologiczny Intel, wstrzymuje inwestycje w swojej fabryce w Polsce. Wicepremier dodał, że tak samo stanie się w Niemczech, co oznacza wstrzymanie przez Intela ważnych inwestycji w Europie.

W Polsce miała powstać duża fabryka Intela, gdzie produkowałby układy półprzewodnikowe, ale w przynajmniej dwóch najbliższych latach tak się nie stanie, gdyż gigant technologiczny na taki okres wstrzymał tę inwestycję.

Kiedy w jednym z programów „Studio Dublin” Radia Wnet sugerowaliśmy, że nie tylko fabryki Intela w Irlandii doczekać się mogą pewnych ograniczeń, wyraźnie zostało wówczas wskazane, że tak samo dziać się może na kontynencie, za co spotkała nas fala krytyki ze strony słuchaczy. W komentarzach po audycji mogliśmy przeczytać, że akurat na działaniu korporacji to my się z redaktorem Wybranowskim nie znamy, że posługujemy się czarnowidztwem, że nakręcamy spiralę strachu vel niepewności i w ogóle to wróżymy z fusów, ale…

Żadnej w tym satysfakcji nie mamy, a i dalecy jesteśmy od tryumfalnego otwierania butelek szampana, jednak to my mieliśmy rację, że inwestycje międzynarodowych korporacji będą wygaszane, a to wciąż w naszej ocenie dopiero początek.

Jest w tym wszystkim pewna nuta dziennikarskiego zadowolenia, bo przecież Radio Wnet, jako pierwsze informowało już kilka ładnych tygodni temu o takiej możliwości, jednak pamiętamy, że cieszyć się nie ma z czego. Wskazuje to wyłącznie na jedno, że medialny nurt, który nakazuje większości stacji telewizyjnych, radiowych i tytułów prasowych poprawność polityczną, blokuje takie informacje, a i nie dopuszcza się do głosu zdrowego rozsądku oraz opinii, które mogą stać się w niedalekiej przyszłości oficjalną informacją prasową.

Redaktor Tomasz Wybranowski, ale też ja, od dziesięcioleci zajmujemy się sprawami gospodarczymi i politycznymi w Europie, ale z ukierunkowaniem na Polskę oraz Irlandię, więc zarówno sygnały, jakie płyną z kręgów politycznych, ale też rynku, są dla nas wyraźną wskazówką, jak niektóre sprawy mogą się potoczyć.

Do tego mamy również w Radiu Wnet dużo wolności wypowiedzi, więc to na nas spoczywa obowiązek rzetelnego przekazywania informacji, jak i odpowiedzialności za słowo, co prowadzi często do wyrażania poglądów, jakie nie są zbyt popularne lub chętnie słuchane przez osoby, których mogą dotyczyć.  

Nie oczekujemy, że będziemy w jakikolwiek sposób lubiani, że wyrażane będą o nas wyłącznie pozytywne opinie, a dzieje się tak tylko dlatego, że to, co robimy, to wyłącznie nasza praca, którą staramy się wykonywać najlepiej, jak umiemy i co zgodne jest z naszą wiedzą oraz stanem faktycznym.

Bogdan Feręc

Źr. X Krzysztof Gniewkowski

Fot. CC BY-SA 4.0 Coolcaesar