Ostatnie tzw. sukcesy ukraińskiego wojska mogą mieć wpływ na decyzje państw wspierających ten kraj w wojnie z rosyjskim najeźdźcą, a wydaje się, iż ci chętniej przekazują Ukraińcom broń, która zwiększa możliwości obronne.
W tej kwestii znajdzie się jednak informacje, że na froncie po stronie ukraińskiej pojawi się broń ofensywna i to całkiem poważnego kalibru, gdyż Stany Zjednoczone mają jakoby rozważać wydanie zgody na przesłanie na Ukrainę pocisków dalekiego zasięgu.
Oznaczać to może możliwość atakowania z terytorium Ukrainy celów na terenie Federacji Rosyjskiej, co wspierać będzie działania frontowe, a to poprzez niszczenie linii zaopatrzenia rosyjskich wojsk, ale też składów amunicji i baz wojskowych, jakie znajdują się na głębokim zapleczu rosyjskich wojsk.
Informacji nie chce do tej pory potwierdzić Departament Obrony USA, chociaż prowadzone były w tej sprawie tajne rozmowy na linii Kijów – Waszyngton, jednak były na tyle głęboko zakonspirowane, iż nie pojawiały się nawet przecieki do amerykańskiej prasy, a wydano wyłącznie komunikat o rozmowach.
Wcześniej na podobny krok zdecydowała się Wielka Brytania, dostarczając na Ukrainę broń Storm Shadow, która została już wykorzystana i dała efekty w postaci zniszczenia obiektów infrastruktury wojskowej po rosyjskiej stronie.
Można więc domniemywać, jak donosi irlandzki The Liberal, że i USA przekażą na Ukrainę broń średniego lub nawet dalekiego zasięgu, by walki przesunęły się bliżej dawnej granicy Ukrainy z Rosją.
Bogdan Feręc
Źr: The Liberal
Photo by Maciej Ruminkiewicz on Unsplash