Wody coraz mniej, zostało nam…
To parafraza słów piosenki zespołu Firebirds – Harry, ale całkiem dobrze oddaje apel wystosowany do mieszkańców Irlandii przez Uisce Éireann, a dostawca wody mówi, że wody zaczyna powoli brakować i należy ją oszczędzać.
Zbiorniki z dnia na dzień prezentują niższy poziom wody, a powodem jest niska temperatura, która zatrzymuje wodę opadową w postaci lodu, więc tej obecnie nie przybywa w zbiornikach, a zużywana jest w dokładnie takich samych ilościach, jak było to wcześniej.
Uisce Éireann spodziewa się poprawy sytuacji w przyszłym tygodniu, jednak teraz prosi, żeby woda była oszczędzana, a i zgłaszane były wszelkie awarie wodociągów.
Mieszkańcy domów również mogą sprawdzić, czy na terenie ich posesji nie występują problemy z cieknącymi kranami na podwórkach, a usuniecie niewielkich nawet wycieków, także pomaga w oszczędzaniu wody.
Uisce Éireann sugeruje, aby brać krótsze prysznice, ograniczyć kąpiele w wannach do absolutnego minimum, zakręcać wodę podczas mycia zębów, a i włączać pralki i zmywarki, kiedy są całkowicie wypełnione.
*
Latem brakuje wody, bo gorąco, zimą brakuje wody, bo zimno, jesienią w Irlandii brakuje wody, bo babie lato, a wiosną, bo wodę wypili i wykąpali zimą. Trudno żyć w tej Irlandii, która ma jedną z największych średnich w Europie pod względem opadów deszczu. Do tego topnieją lodowce i poziom wody się podnosi, więc nas utopi, ale jak akurat nie będzie tej wody brakować.
Bogdan Feręc
Źr. NewsTalk
Photo by Sandra Grünewald on Unsplash