Premier Leo Varadkar miał nie informować ministra ds. wydatków publicznych Paschala Donohoe, również z Fine Gael o planach wprowadzenia obniżki podatków dla osób średnio zarabiających.
W Fine Gael panuje przekonanie, że minister Donohoe, mógłby postawić swoje weto w tej sprawie, a jak przyznał w rozmowie z dziennikarzami, nie został poinformowany w proces tworzenia propozycji i zatwierdzenia jej przez lidera ugrupowania rządzącego.
Minister Paschal Donohoe:
– Nie brałem udziału w przygotowywaniu tego dokumentu, ale powiedziałbym, że w ciągu ostatnich kilku lat Fine Gael nieustannie skupiała się na próbach włożenia pieniędzy z powrotem do kieszeni ludzi.
Kiedy propozycja ulgi podatkowej ujrzała za sprawą artykułu z gazety Independent światło dzienne, w koalicji rozgorzał spór, a i doszło do wskazywania przez Fianna Fáil, iż w ten sposób Fine Gael chce kupić głosy wyborców. Wicepremier Micheál Martin mówił również, że propozycja „FG” podkopuje cały proces stanowienia budżetu, a minister finansów z „FF” Michael McGrath dodał, iż budżet będzie przygotowany w ramach, jakie przewidują przepisy.
Jednym z powodów, który doprowadził do sytuacji, iż minister wydatków Donohoe miał być nieinformowany o przygotowywanej propozycji obniżenia podatków, jest przyjaźń i bliska współpraca, jaka łączy go z ministrem finansów McGrathem.
Jeden z posłów Fine Gael powiedział nawet, że celowo utrzymywano Donohoe poza kręgiem osób, które tworzyły propozycję wprowadzenia ulgi 1000 € dla średnio zarabiających, gdyż spodziewano się, iż zablokuje on tę propozycję. Również inni posłowie „FG” są podobnego zdania, a dodają, że ciężko byłoby uzyskać „zgodę Paschala” dla tego projektu.
Minister Donohoe powiedział natomiast, że jest odpowiedzialnym członkiem gabinetu, a i nader poważnie traktuje współpracę koalicyjną i chociaż ujawnił swój pogląd o propozycji budżetowej Fine Gael, nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie, więc swój oficjalny pogląd wyrazi w odpowiedniej chwili, czyli w momencie tworzenia budżetu. Nie należy spodziewać się jednak, chociaż to wciąż informacja nieoficjalna, iż udzieli swojej pełnej zgody na to rozwiązanie, gdyż jak zazwyczaj mawia, nie jest zwolennikiem wydawania pieniędzy bez pełnej analizy. Minister Paschal Donohoe powiedział również, że bardzo często „poucza” się go, „jak należy wydawać pieniądze”, chociaż mówi też, iż kieruje się przepisami i możliwościami Skarbu Państwa.
To z kolei nie podoba się większej części członków Fine Gael, którzy twierdzą, że Donohoe „jest zbyt roztropny” i dzieje się tak zarówno w rządzie, jak i na parlamentarnym zapleczu ministra.
Wg Paschale Donohoe, niekontrolowane wydawanie pieniędzy z budżetu, może przełożyć się na wzrost inflacji, a kraj utraci możliwość reagowania na wstrząsy finansowe, ale też gospodarcze, a to może pogłębić kryzys kosztów utrzymania. Donohoe w wywiadzie dla stacji RTÉ dodał, że „nie będziemy robić niczego, co narażałoby nasze finanse publiczne”.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo CC BY 2.0 Aron Urb