Wkrótce w szpitalach rozpocznie się selekcja
HSE uznało, że zbyt duża ilość pacjentów zgłasza się do szpitalnych oddziałów ratunkowych, a swobodnie mogliby skorzystać z pomocy medycznej lekarza GP.
Z tego powodu zmienić ma się sposób przyjmowania pacjentów, co z jednej strony odciąży szpitale, a i poniekąd nauczy mieszkańców Irlandii, że z niektórymi chorobami poradzą sobie lekarze rodzinni, bez obciążania zamkniętego systemu ochrony zdrowia. To z kolei wywołało akcję, w której rekrutowani są lekarze pierwszego kontaktu, a będą zatrudnieni na oddziałach ratunkowych szpitali, gdzie dokonają wstępnej oceny stanu zdrowia pacjenta.
Będzie to swoiste badanie przesiewowe i o ile lekarz GP, który nie będzie właściwie leczył pacjentów, zadecyduje, czy zajmą się takimi lekarze ze szpitala, czy chory odesłany zostanie do swojego doktora rodzinnego.
W pierwszej kolejności lekarze GP zatrudnieni zostaną w szpitalu w Limerick, uważanym za najbardziej przeludniony w Irlandii, więc będzie to specjalnym testem, czy ten system w ogóle się sprawdza. To też nowy zestaw działań HSE, który usprawnić ma działanie irlandzkiej służby zdrowia, a w nieco innej formie, zapowiadany był już kilka lat temu.
HSE dodaje, że jest to również wynikiem kilku nieprzyjemnych zdarzeń na oddziałach ratunkowych, gdzie pacjenci czekający na wózkach, rozstali się z tym światem, a stało się tak tylko dlatego, że zbyt długo oczekiwali na pomoc lekarzy.
Pacjenci zgłaszający się do oceny lekarza GP, w wielu przypadkach otrzymywać będą na oddziale ratunkowym szpitala poradę, a nawet zostanie im udzielona pomoc, jeżeli lekarz pierwszego kontaktu oceni stan pacjenta, jako wymagający jego interwencji. Inni, więc z chorobami powodowanymi przez choroby sezonowe, mogą być odsyłani do swoich lekarzy rodzinnych.
Z danych HSE wynika, że prawie połowa pacjentów, jacy trafiają na oddziały ratunkowe, pojawia się tam bez skierowania od lekarza GP, a w większości tych przypadków lekarz rodzinny udzieliłby pomocy bez najmniejszych problemów.
Taka duża ilość pacjentów, wpływa również na pracę lekarzy zatrudnionych na oddziałach, bo ich czas poświęcany jest na pacjentów z grypą lub katarem, a nie skupiają się na leczeniu poważniejszych przypadków.
Podstawowej selekcji osób zgłaszających się na oddział „Emergency” wykwalifikowana pielęgniarka, a jeżeli uzna, że jej kompetencje są zbyt niskie, odeśle chorego do oceny przez lekarza GP. Pielęgniarka może też skierować pacjenta z chorobą o niskim lub żadnym zagrożeniu dla życia do lekarza rodzinnego, lub innej placówki podstawowej opieki medycznej.
Pierwsze pielęgniarki i lekarze GP zaczną pracę na oddziale ratunkowym w Limerick za kilka tygodni, a proces przez pierwsze tygodnie będzie ściśle monitorowany przez wyznaczonych lekarzy o wysokich kwalifikacjach w zakresie lecznictwa zamkniętego. Jeżeli usprawni to działanie oddziału, system będzie wprowadzony we wszystkich szpitalach w kraju.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Online Marketing on Unsplash