Wicepremier broni swojego zdania

Po komentarzu, jaki poczynił prezydent Michael Daniel Higgins w sprawie neutralności Irlandii, odezwał się szef Fianna Fáil, który uważa, że zdanie prezydenta jest niefortunne.

Wicepremier bronił więc swojej opinii, ale i przekonywał, że zwołane przez niego Rządowe Forum Konsultacyjne ds. Bezpieczeństwa Międzynarodowego, jest inicjatywą potrzebną, ale nie ma nic wspólnego z odejściem od neutralności Irlandii. Martin zaznaczył, co nie jest nową opinią, że zmiana podejścia w polityce obronności Irlandii jest wymogiem czasów, a wynika z analizy sytuacji w Europie i innych częściach świata. Wicepremier podkreślił, że brak takiej konferencji byłoby błędem i brakiem odpowiedzialności ze strony władz kraju.

Micheál Martin zaznaczył również, że w skład Forum wejdą eksperci z wielu dziedzin, w tym gospodarki, obronności, przestępczości cybernetycznej i dezinformacji, aby podzielą się swoimi doświadczeniami oraz wiedzą, co pomoże stworzyć nowe ramy polityki międzynarodowej Irlandii.

Podobnego zdania są też koalicjanci Fianna Fáil i przedstawiciel tego ugrupowania, a były minister spraw zagranicznych Charlie Flanagan z Fine Gael powiedział, że słowa prezydenta Higginsa są „niepotrzebne, niesprawiedliwe i rozczarowujące”.

*

Skoro wypowiedź prezydenta jest niepotrzebna, to i może samo stanowisko należy w Irlandii zlikwidować, bo po co partiom rządzącym głos rozsądku, a może tylko osoby, która działa tak, jak życzy sobie większość narodu. Zdanie prezydenta Higginsa jest prawie takie samo, jak większości osób z Irlandii, które jasno wskazały, że nie może być żadnej formy odejścia od neutralności wyspy.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo CC BY 2.0 FinnishGovernment

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Irlandia otrzymała
Ulga mieszkaniowa wc