Ceny alkoholi rosną na całym świecie, ale jedne z najwyższych są w Irlandii, a to za sprawą bardzo wysokiego opodatkowania.
To natomiast wpływa na ceny drinków i innych napojów alkoholowych, jakie sprzedawane są w irlandzkich pubach, a w tych, jednym z najdroższych piw jest narodowy wytwór rodzimego przemysłu browarniczego, czyli Guinness. Właśnie spełniają się „czarne wizje”, o jakich niedawno się mówiło i za sprawą rosnących kosztów produkcji, transportu oraz utrzymania pubów, cena Guinnessa w dublińskich pubach znacząco zbliżyła się do 8 €. Właściciele pubów nie mają jednak przekonania, że to koniec wzrostów cen i prognozują, że już wkrótce Guinness i inne napoje wyskokowe będą jeszcze droższe.
W ostatnich dniach większość pubów podniosła ceny na piwa od 20 do 30 centów za kufel, jednak zapowiadają, że wraz z nastaniem jesieni, kiedy zwiększać się będzie zapotrzebowanie na prąd i ogrzewanie, a na dodatek zwiększą się koszty zakupu piw, ich ceny, jak i cenny innych artykułów sprzedawanych w pubach, ponownie zaczną wzrastać.
Jeszcze w marcu tego roku na Temple Bar w Dublinie za kufel Guinnessa płaciło się 7,60 €, natomiast teraz jest to już 7,95 €. Jeszcze droższe jest jedno z najpopularniejszych piw w Irlandii, bo pół litra Heinekena w dublińskich pubach ceni się na 8,95 €.
Irlandzka Federacja Winiarzy (VFI) stwierdziła, że to zjawisko będzie się tylko pogłębiać, a do tej pory puby odnotowały 300 proc. wzrost kosztów, co wymusza na nich podnoszenie cen i to ciągłe.
O ile przyjrzymy się cenom Guinnessa w innych miastach, czyli np. Cork, Galway, Limerick, Waterford i w Droghedzie, to okaże się, że i tam ceny wzrosły o ok. 20 centów, ale i tak są znacznie niższe niż w stolicy kraju. Najdroższy kufel Guinnessa w Cork kosztuje 5,90 €, a w Galway za ten sam zapłacić trzeba 5,40 €. Podobnie jest w Waterford, gdzie brązowy napój kosztuje 5,50 €, a w Droghedzie zapłacimy za pint Guinnessa tylko 5,30 €. Jest też w tym mieście pub, gdzie za kufel narodowego piwa Irlandii zapłacimy wyjątkowo mało, bo zaledwie 4,60 €. Drogo jest też Limerick, bo tam za kufel trzeba zapłacić 5,90 €.
Właściciele pubów bezradnie rozkładają ręce, kiedy pyta się ich, czy ceny piw muszą być tak wysokie, ale dodają, że nie dzieje się tak z ich winy. Jak mówią przedstawiciele branży, ceny uzależnione są od kosztów zakupu i ponoszonych przez nich, a teraz istotnie wpływa na to inflacja, a także podwyżki płac dla pracowników. Ważne jest również, że sektor pubów nie spodziewa się zmiany trendu w najbliższych miesiącach, czyli ceny w pubach wciąż będą wzrastać, więc jak mówiono wcześniej, niektóre z nich, oferować będą kufel Guinnessa za 10 €.
Bogdan Feręc
Źr: Independent