Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

W piątek będzie wszystko jasne

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wybory w Stanach Zjednoczonych już się zakończyły, wygrał były prezydent Donald Trump, co może przyczynić się do zmiany sytuacji geopolitycznej na świecie, jeżeli wypełni swoje przedwyborcze obietnice, ale to nie wszystko, co ważne jest w kwestii wyborczej.

Premier Simon Harris, który przebywa dzisiaj na szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej Unii Europejskiej poinformował w stacji RTÉ, iż właśnie w piątek ogłosi termin wyborów powszechnych w Irlandii. Podał nawet ich datę, więc jak stwierdził:

– Moim zamiarem jest zatem zwrócenie się do prezydenta Higginsa o rozwiązanie Dáil w piątek i tak jak już wcześniej omawiałem z innymi liderami koalicji, mam nadzieję, że wybory w tym kraju odbędą się 29 listopada.

Premier wygłosić ma mowę, która obwieszczać będzie wybory, jednak wcześniej zwróci się do prezydenta Michaela Daniela Higginsa, aby ten rozwiązał Dáil.

Na marginesie można dodać, iż przywódcy unijni, rozmawiają m.in. o wyniku wyborów w USA, gdyż ich sympatie polityczne szły w stronę Kamali Harris, a nie Donalda Trumpa. Sam 47. prezydent Stanów Zjednoczonych, może też mocno zamieszać w europejskiej polityce ekonomicznej, bo już podczas swojego wystąpienia po przekroczeniu wymaganej ilości głosów elektorskich stwierdził, że jego kraj zajmie się zwiększeniem wydobycia ropy naftowej i gazu.

To oznacza całkowite odejście od tzw. Zielonego Ładu, który w USA nie był głównym elementem tamtejszego życia. Co istotne, UE, aby nie pozostać na placu boju sama, bo nie tylko Stanom nie podobają się te szaleńcze zmiany, będzie zmuszona zrewidować swoje cele klimatyczne, a może nawet większość z nich zawiesić.

Wracając jednak do wyborów w Irlandii, o ile termin wyborów parlamentarnych wyznaczony zostanie na 29 listopada, kampania wyborcza będzie jedną z najkrótszych, jaką do tej pory miała Irlandia. Potrwa więc 21 dni, chociaż już od kilku tygodni politycy wszystkich opcji starali się zainteresować sobą elektorat.

*

W związku z tym Irlandia zapatrzona w USA może również postawi na niedoceniane sondażowo konie, czyli zamiast dotychczasowych zużytych politycznie Fine Gael i Fianna Fáil, wybierze ugrupowanie lub ugrupowania, które zmienią styl prowadzenia państwa.

Bogdan Feręc

Źr. RTE/Independent

Photo by Aldo De La Paz on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version