W Cork pojawi się 700 ładowarek
Rada Miasta Cork podjęła decyzję, aby za kwotę 22 mln € zainstalować w mieście i w jego okolicy 700 ładowarek do samochodów elektrycznych, co stanie się do 2030 roku.
Decyzja zapadła na ostatniej sesji Rady Miejskiej, więc także ostatniej przed wyborami samorządowymi. W projekcie, który był wcześniej szeroko konsultowany, pojawiły się również zastrzeżenia, a wzięto je pod uwagę, jednak projektodawcy zaznaczyli, że po konsultacjach z Departamentem Rolnictwa, Krajowym Urzędem ds. Transportu (NTA) i Agencją Ochrony Środowiska (EPA), udało się zminimalizować wpływ inwestycji na środowisko i poprawki odrzucić.
W przyjętym dokumencie napisano, iż do 2030 roku w Cork powstaną 244 ładowarki na osiedlach, a także 65 osiedlowych stacji ładowania, by można było obsługiwać kilka samochodów w jednym czasie.
W pierwszej fazie realizacji projektu powstaną 44 ładowarki na osiedlach i 26 stacji ładowania z przynajmniej trzema miejscami ładowania. Ta ilość pojawić się ma do końca 2025 roku, zadecydowali radni, co kosztować będzie miasto do 5,5 mln €.
Kolejny etap to koszt znacznie wyższy, bo kosztować ma do 17 mln €, w wówczas powstanie ponad 200 punktów normalnego ładowania oraz 39 punktów o dużej mocy, czyli szybkiego ładowania. Łączne oczekuje się, że w Cork powstanie ok. 700 pojedynczych ładowarek, a projekt sfinansowany zostanie w ramach partnerstwa publiczno prywatnego.
W najbliższym czasie rozpisane zostaną przetargi na budowę punktów i stacji ładowania samochodów elektrycznych, a zwycięzcy konkursów ofert do prac przystąpić mają bez zbędnej zwłoki.
Radni z Cork stwierdzili, że te nowe punkty ładowania będą pomocne dla około 3000 kierowców, jacy w mieście użytkują samochody elektryczne, a i oczekują, że do 2030 roku, po Cork jeździć będzie już 36 000 aut na pędzanych prądem.
Bogdan Feręc
Źr. Irish Examiner
Photo by Andrew Roberts on Unsplash