Von der Leyen zabija rolnictwo gołymi rękoma. Rząd i rolnicy mówią „nie”!

Na początku przyszłego roku do Irlandii przyjedzie delegacja Komisji Europejskiej, która chce się spotkać z przedstawicielami rządu i organizacjami rolniczymi, a wówczas będzie namawiać, aby przyjęto umowę Mercosur.

Jak powiedział minister przedsiębiorczości, wizyta członków KE będzie miała na celu wyjaśnienie wszelkich nieścisłości i nieporozumień, jakie występują obecnie, ale i problemów, które blokują wydanie zgody przez Irlandię sprzeciwiającą się przyjęciu tej szkodliwej dla wyspy umowy. Aktualnie rząd Republiki jest zdania, iż umowa z Mercosur jest szkodliwa dla tutejszego rolnictwa, a i takiego zdania jest Irlandzkie Stowarzyszenie Rolników (IFA), które umowę nazywa „wyprzedażą” unijnego rolnictwa.

W tej sprawie minister Peter Burke spotkał się w ostatni piątek z komisarzem UE ds. handlu Marosem Šefčoviciem i ustalili, iż należy wysłać do Irlandii misję Komisji Europejskiej, aby ta spotkała się z przedstawicielami central reprezentujących rolników.

Minister przedsiębiorczości Peter Burke powiedział po spotkaniu:

– Mój departament ułatwi serię dyskusji na początku 2025 roku. Jestem przekonany, że pomoże to zapewnić wszystkim stronom świadome zrozumienie konsekwencji nowego tekstu umowy Mercosur. Chociaż ostateczna decyzja w sprawie przyjęcia tej umowy nie jest jeszcze bliska, uważam, że wszystkie zainteresowane strony, a w szczególności społeczność rolnicza, muszą zostać w pełni poinformowane o wszystkich aspektach proponowanych przyszłych porozumień handlowych z blokiem Mercosur.

– Komisja musi zostać uświadomiona o naszym modelu rolnictwa, o praktykach, jakie rolnicy wdrożyli na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci, oraz o środkach na rzecz zrównoważonego rozwoju, które stanowią obecnie podstawę irlandzkiego rolnictwa. Rolnicy zainwestowali znaczne środki w zrównoważony rozwój i musimy oczekiwać tych samych wysokich standardów od wszystkich krajów na rynku, aby zapewnić równe warunki działania, co jest koncepcją leżącą u podstaw UE.

Rolnicy z Irlandii mówią, że umowa z Mercosur, to przede wszystkim niezliczona ilość dokumentów, jakie trzeba będzie wypełnić, by stworzyć możliwość identyfikacji mięsa, a jednocześnie może to być zbyt duża konkurencja dla rodzimych producentów mięsa. Jeżeli te obawy zostałyby potwierdzone, irlandzkie rolnictwo może po prostu przestać istnieć.

Jak twierdzi minister Burke, wizyta członków KE, może przyczynić się do zmniejszenia tych obaw, więc rolnicy wycofają wówczas swój sprzeciw – potencjalnie.

Umowie Unii Europejskiej z blokiem handlowym Mercosur sprzeciwia się duża część obecnej opozycji w irlandzkim parlamencie, a ugrupowanie Niepodległa Irlandia stwierdziło, że wyspa powinna w tej kwestii postawić granice, których nigdy nie przekroczy i bez spełnienia ich warunków, umowy nie poprze.

Podobnego zdania jest Sinn Féin, które uważa, a i wezwała inne kraje unijne do zablokowania tej umowy, a dokument nazywa „złym dla Irlandii i dla całej planety”.

*

To teraz tak. Unia Europejska nakazuje swoim rolnikom zmniejszenie pogłowia bydła, gdyż emituje ono gazy cieplarniane i zatruwa środowisko, ale godzi się na import z Ameryki Południowej 99 000 ton mięsa wołowego rocznie i to po niższych stawkach celnych. Oznacza to, że Komisji Europejskiej i samej Von der Leyen, nie przeszkadza emisja gazów cieplarnianych emitowanych w Ameryce Północnej i tych, które wytworzone zostaną podczas transportu mięsa do Europy.

Do tego KE godzi się, aby corocznie z państw Mercosur do Europy trafiało 180 000 ton mięsa drobiowego i to bez nałożenia na nie cła, bo i w tym przypadku nie obchodzi Unii emisja gazów cieplarnianych wytwarzanych podczas procesu produkcji oraz transportu do Europy.

Do tego nie przeszkadza UE, że może to zabić unijnych producentów mięsa, a podkreśla, że inni producenci z Europy będą mogli sprzedawać po obniżonych stawkach celnych do Mercosur oliwę z oliwek, wino, produkty mleczne, czekoladę i artykuły spożywcze, ale też samochody, maszyny oraz produkty farmaceutyczne.

Cóż, powiedzieć, że Von der Leyen wykończyć chce unijne rolnictwo, to jednak łagodne stwierdzenie, bo ona je po prostu zabija gołymi rękoma.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Fot. CC BY 4.0 Christophe Licoppe 

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS: