Organ nadzoru usług telekomunikacyjnych ComReg ukarała karą nagany operatora Vodafone, gdyż ten nie zapewnił niektórym hrabstwom z południa i wschodu kraju odpowiedniej łączności w systemie 5G.
Problem dotyczył pasma 5G 3,6 GHz w niektórych częściach hrabstw Carlow, Kilkenny, Tipperary, Waterford oraz Wexford, a nastąpiło to po podniesieniu przez Vodafone opłat dla klientów mobilnych i szerokopasmowych. ComReg ustalił też, że Vodafone w rankingu wydajności sieci spadł na ostatnie miejsce w Irlandii, a sieć komórkowa tego operatora ma obecnie o połowę niższą wydajność, niż jest to w Three.
Podobnie jest w usłudze Vodafone 5G, gdyż jej wydajność osiąga zaledwie 1/3 tej, którą oferuje Three. Wydajność sieci 5G jest także niższa niż ta oferowana przez Eir.
Dobrze sprawuje się wydajność sygnału i łączność sieci 4G w Vodafone i w tym zakresie sieć znajduje się na pierwszym miejscu w ocenach. Nie zmienia to jednak faktu, że poprzez inne problemy Vodafone 5G, kłopoty z niektórymi połączeniami mają klienci Clear Mobile i An Post Mobile, które obsługiwane są przez Vodafone. Lepszą wydajność sieci 5G, co wynika z badań Ookla, mają od Vodafone sieci budżetowe, w tym operator GoMo i „48”.
Vodafone poinformował, iż dokonał już aktualizacji swojej sieci na południowym wschodzie kraju i uruchomił 15 nowych komórkowych stacji bazowych. Operator dodaje, że zainwestuje w najbliższym czasie kwotę pół miliona euro, aby poprawić jakość usług telekomunikacyjnych, jakie świadczy w Irlandii.
Postępowanie ComReg wobec Vodafone zostało zamknięte, a organ nadzorczy stwierdził, że stale monitorować będzie sytuację w tym zakresie.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Fabian Albert on Unsplash