Uwaga – Zbliża się Nowa Energia 😉
Muszę przyznać, że niektóre plakaty wyborcze bawią mnie do łez, bo to i trudno rozpoznać samą kandydatkę lub kandydata, jak i hasła zachęcające do oddania na startującą lub startującego w wyborach są bardziej niż fantazyjne.
Ostatnio natknąłem się na jeden taki, a należy nie do jakiegoś szeregowego posła, jak zwykł mawiać o sobie znany polityk z Polski, bo to sam premier Republiki Irlandii się prezentuje i twierdzi, że pała żądzą działań. Aż chce się zagłosować, bo przecież, jak sam kandydat sugeruje, Nieprzesadnie się uśmiechając, narobi tyle, że się ludzie nie pozbierają.
Zrobi albo nie, ale w każdym razie wniesie ze sobą coś, co nie udało się mu do tej pory.
Otóż plakat reklamujący osobę kandydata Simona Harrisa, opatrzony został napisem, że oto skrada się „A NEW ENERGY”.
Tu akurat muszę się zgodzić, bo przecież premiera wiesza się głównie na latarniach, czyli urządzeniu, które z energią ma wiele wspólnego. Chyba na tym muszę zakończyć, z tymi „plusami dodatnimi”, albowiem zachodzę w głowę, jak polityk z takim stażem i zasiadający od wielu lat w parlamencie i rządzie, może wnieść nową energię, skoro do tej pory tejże nie chciał ujawnić. Mogę też zapytać, dlaczego dopiero teraz poseł, minister i premier zdecydował się, że energię będzie wnosił, a czasu na to wcześniej miał sporo.
Jako się rzekło, w polityce Simon Harris jest długo, a najpierw nosił teczkę za parlamentarzystką i późniejszą minister Frances Fitzgerald, co pozwoliło mu zdobyć polityczne szlify, więc został, gdyż taką miał fantazję i było to w 2009 roku, radnym. Kiedy już narobił wiele dobrego dla hrabstwa Wicklow, w 2011 roku rodzi się pomysł, aby zrobić też dobre rzeczy dla całego kraju i to właśnie wtedy trafia za sprawą wyborów do Dáil. Później w latach 2016 i 2020 reelekcja, chociaż w 2014 roku otrzymuje nominację na stanowisko ministra stanu w Departamencie Finansów.
Wówczas kariera zaczyna się rozwijać i padają nominacje za nominacjami. Od 2016 roku piastuje urząd ministra zdrowia, a następnie na tym samym urzędzie pozostaje w 2017 roku, kiedy Endę Kenny’ego zastępuje premier Leo Varadkar. Kariera się toczy i gdy już resort zdrowia został dobrze obatożony ręką Harrisa, przenosi się w 2020 roku do innych powierzonych mu zadań, więc staje się ministrem szkolnictwa wyższego, innowacji i badań naukowych. Zastępuje też będącą w porodowych mękach i zajmującą się później oseskiem minister Helen McEntee, więc powołany został czasowo na ministra sprawiedliwości.
Marzec 2024 roku to ukoronowanie jego wielu lat pracy dla ludu pracującego miast i wsi, bo przejmuje władzę nad Fine Gael, a w kwietniu niższa izba irlandzkiego parlamentu, czyli Dáil Éireann, powołuje go na nowego szefa rządu.
Listopad 2024 przynosi jednak wiadomość, że teraz to Simon Harris, jeżeli zostanie wybrany, wniesie do tych wielu doświadczeń politycznych nową energię, co podkreśla kandydat na swoich plakatach.
Brawo! Nareszcie, choć będę tym bardzo zaskoczony, nawet, jak już zostanie ta energia wniesiona.
Bogdan Feręc
Fot. European Union