Upokorzenie Europy: Stany lekceważą unijne inicjatywy pokojowe

Europie coraz ciężej przebić się na świecie w roli policjanta, który pilnować będzie porządku na Starym Kontynencie, a nawet próby pokazania się w dobrym świetle militarnym, zaczynają być śmieszne w kontekście wypowiedzi amerykańskiego urzędnika.

Do niedawna Europa przekonywała, że jest w stanie kontrolować ewentualne zawieszenie broni na Ukrainie, a i prezydent Donald Trump mówił o takim rozwiązaniu, jednak wiele zmieniło się, kiedy po rozmowach w Dżuddzie pojawiła się zgoda na podpisanie dokumentów o wydobyciu z ukraińskiej ziemi minerałów.

Porozumienie ma zostać podpisane wkrótce, a do tego obejmuje deklarację Kijowa, który zgodził się na 30-dniowe zawieszenie broni.

Po tym oświadczeniu ponownie uruchomił się Donald Trump, a powiedział, że w tych dniach rozmawiać będzie ze swoim odpowiednikiem w Moskwie i oczekiwać ma na konkretną odpowiedź.

Co jednak istotne, po wstępnym porozumieniu z Arabii Saudyjskiej, padły też znamienne dla Europy słowa, które kolejny raz przesuwają ją na margines światowej polityki, a tylko dlatego, iż przedstawiciele Unii Europejskiej nie do końca wiedzą, w jaki sposób miałaby wyglądać ich misja monitorowania zawieszenia broni.

Wiadomo również, iż prezydent Putin bardziej niż niechętnie patrzy na takie rozwiązanie, więc nie chce tuż przy swojej granicy wojsk NATO, choć pod flagami poszczególnych państw europejskich.

W tej sprawie głos zabrał sekretarz stanu USA Marco Rubio, który na lotnisku w Republice Irlandii stwierdził:

– Cóż, interesującą rzeczą w nowoczesnej wojnie jest to, że łatwiej ją monitorować niż kiedykolwiek. Po prostu dlatego, że jest tak wiele oczu na ziemi, a także wszelkiego rodzaju komercyjne satelity nad głową, i byłoby dość trudno ukryć ataki dronów, byłoby trudno ukryć ataki rakietowe, ataki balistyczne, ataki artyleryjskie. Więc uważamy, że jest to coś, co można monitorować.

Tym samym Stany Zjednoczone proponują, aby żadne obce wojska nie wkraczały na terytorium Ukrainy, a to monitoring powietrzny i satelitarny odpowiedzialny będzie za ocenę sytuacji oraz nadzór nad zawieszeniem broni.

*

Aż trudno do tego coś dodać, ale można tyle, że Europa ponownie przez USA odesłana została do narożnika, gdzie ma spokojnie stać i czekać, a włączyć się w jakieś działania pokojowe, kiedy zostanie o to poproszona.

Tak się rozgrywa nieudaczników, którzy chcą się nazywać politykami.

Bogdan Feręc

Źr. TASS

Photo by Kevin Stadnyk on Unsplash