Ukryte redukcje zatrudnienia

Najwięksi pracodawcy na rynku nie chcą wywoływać paniki w kraju, więc zastosowali kilka zabiegów, aby nie mówiło się zbyt wiele o redukcji zatrudnienia, ale ta ma już miejsce, a i wstrzymuje się rekrutację nowych pracowników.
Przede wszystkim zmieniły się plany rekrutacyjne, czyli nowych miejsc pracy przestaje powoli przybywać, choć nie rośnie też istotnie ilość osób poszukujących pracy, a zatrudnia się wyłącznie na stanowiska, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstw. Kolejna kwestia to kończące się umowy terminowe, a wówczas się ich nie przedłuża, więc wielkość zatrudnienia można powiedzieć, spada. Pracownicy są również zwalniani w ramach racjonalnego wykorzystania zasobów ludzkich oraz przydatności dla firm.
Ogólnie rzecz ujmując, zwolnienia nie są jeszcze wysokiego poziomu, ale łączy się je z obecną niepewną sytuacją gospodarczą na świecie, co wynika z raportu Morgan McKinley Ireland Quarterly Employment Monitor.
Do tego wszystkiego zaczęto coraz łaskawszym okiem patrzeć na zastosowanie w wielu dziedzinach sztucznej inteligencji, czyli zastępowania ludzi maszynami, nawet na stanowiskach, które do tej pory wydawały się niezagrożone.
Osoby szukające zatrudnienia to kolejna grupa, która powinna być bardzo ostrożna w przygotowaniu swoich CV, ponieważ te poddawane są obecnie szczegółowej analizie i sprawdza się, czy zostało ono przygotowane osobiście, czy może przez sztuczną inteligencję, więc może być nader atrakcyjne.
Obecnie zatrudnienie spada w pracy dotyczącej łańcuchów dostaw i zaopatrzeniu, ale niebawem, kiedy wojna celna się rozwinie, pracę zaczną tracić osoby zatrudnione w innych działach. W planach rekrutacyjnych firm pojawiły się też zalecenia, żeby na opuszczone przez pracowników stanowiska, nie rekrutować nowych osób, a ich dotychczasową pracę rozdzielić pomiędzy innych zatrudnionych lub wdrożyć do procedur sztucznej inteligencji.
Oznacza to, że firmy zaczynają się dostosowywać do nowych warunków na globalnym rynku handlowym, co zaczęło mieć wpływ na irlandzki rynek pracy.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Jakub Żerdzicki on Unsplash