Ukłon w stronę przestępczej braci
An Gharda Síochána uważana jest za najbardziej przyjazną formację policyjną w całej Europie, więc staje frontem również do przestępców, bo tym w Monaghan przygotowała niespodziankę.
Żeby złoczyńcy nie marudzili na tragiczne warunki, w jakich muszą przebywać po zatrzymaniu, a i mogli składać zeznania godnie, właśnie dla nich ze Skarbu Państwa wygospodarowano środki na remont podręcznego aresztu. Renowacji doczekały się kazamaty na posterunku Gardy w Monaghan, a modernizacja była bardziej niż szeroka i trwała cały rok, co wskazuje, że i budowlańcy przyłożyli się do swojej pracy.
Aresztanci mogą więc ciszyć swoje oczy nowoczesnym wyposażeniem, odnowionymi i pachnącymi świeżością farby celami, a i odciski palców pobierane będą w nowocześnie umeblowanym laboratorium, w jakie wyposażony został ten obiekt.
Na tym nie kończą się udogodnienia, bo znalazło się miejsce na niewielki, ale zawsze, gabinet lekarski, gdzie sprawdzać się będzie stan zdrowia przetrzymywanych. Osoby zatrzymane przez Gardę z Monaghan będą też przeszukiwane w całkiem nowych i lśniących pomieszczeniach, a pozazdrościć będzie im można również nowego pokoju do badań na obecność narkotyków i innych substancji zakazanych.
Również na tym nie skończyły się prace modernizacyjne, bo przecież od lat wiadomo, że rozmowa może być przyjemna, gdy prowadzi się ją w odpowiednich warunkach. Tym samym odświeżone zostały pokoje przesłuchań, zamontowane zostały w nich nowe, izolujące od zgiełku miasta okna i, aby współpraca układała się jeszcze lepiej oraz przestępcy czuli pełną ochronę i bezpieczeństwo, w oknach zamontowano atestowane kraty.
Obrońcy zatrzymanych też znajdą na posterunku w Monaghan coś dla siebie, bo będą mogli konsultować się ze swoimi klientami w całkiem nowym anturażu, więc i te pokoje zostały odnowione.
Zachwycony ze zmian jest nadinspektor w komisariacie Gardy w Monaghan Patrick O’Connell, który dodaje, że nowe środowisko pracy przyjazne będzie również dla funkcjonariuszy, a i znacznie poprawiono bezpieczeństwo obiektu. Nadkomisarz dodał, iż bardziej niż cieszy się, że i zatrzymani przebywać będą w nowoczesnych salach, więc zakwaterowanie więźniów nie będzie już budzić zastrzeżeń.
Goście tego posterunku, którzy przyjdą złożyć zeznania lub donieść o podejrzeniu popełniania przestępstwa, także spotkają się z wieloma nowościami, bo to i odnowiona fasada budynku, ale też całkiem nowa recepcja.
Na odnowiony komisariat nie będą mogli narzekać również policyjni technicy, bo i ich laboratoria zostały unowocześnione, podobnie jak pokoje do przechowywania zebranych dowodów.
*
Tylko pozazdrościć i aż chciałoby się popełnić jakieś wykroczenie, żeby tylko odwiedzić ten nowoczesny posterunek Gardy w Monahgan.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo RTE