Kiedy zapowiadano obniżenie składek ubezpieczenia komunikacyjnego, większość kierowców miała nadzieję, że będzie to tendencja stała, a i spodziewano się, że utrzymane zostaną przez niektóre decyzje rządu na rozsądnych poziomach.
Tak jednak się nie dzieje i po kilku obniżkach ponownie rozpoczął się ich wzrost, a maj był dziewiątym miesiącem z kolei, w którym opłaty ubezpieczeniowe samochodów rosły. W poprzednim miesiącu stało się jednak coś nieoczekiwanego, ponieważ ubezpieczyciele komunikacyjni podnieśli składki o 7,4%, więc prawie o trzykrotność inflacji w Irlandii.
Sama inflacja w maju również przyspieszyła, ale nawet nie zapowiadano wówczas tego wzrostu, a wszystko miało związek ze zbliżającymi się wyborami do władz lokalnych i Parlamentu Europejskiego.
Teraz natomiast Irlandzki Urząd Statystyczny (CSO) poinformował, że inflacja w maju wzrosła do 2,6%, a tempo wzrostu było na takim samym poziomie, jak miało to miejsce w kwietniu.
We wrześniu ubiegłego roku rozpoczął się natomiast wzrost opłat składek komunikacyjnych, a stało się tak pomimo wprowadzenia szeregu reform w sektorze ubezpieczeniowym i zapewnień, iż spełniono żądania ubezpieczycieli, którzy chcieli ograniczenia wysokości wypłat odszkodowań. Obecnie zakłady ubezpieczeniowe twierdzą, iż wzrosła ilość roszczeń ze strony kierowców, co podnosi koszty prowadzenia działalności i przyczyniła się do tego większa ilość wypadków na drogach.
Jak podaje CSO, wzrastają też inne koszty ubezpieczeń, bo te dotyczące domów podniosły się w roku ubiegłym o 5,8%, natomiast zdrowotne o 11,9%.
Co też interesujące, w maju rząd wysłał do ubezpieczycieli informację, że spodziewa się w wyznaczonym przez siebie terminie obniżenia wysokości składek ubezpieczeń, a i oddania nadpłat klientom. Ubezpieczyciele zapewniali też Komisję Finansów Oireachtas, że tak uczynią, robili to wielokrotnie, jednak ich działania nie wskazują na takie postępowanie.
Do sprawy odnoszą się również stowarzyszenia konsumentów w Irlandii, a jasno powiedziały i oskarżyły sektor ubezpieczeniowy, że to „rażąca niesprawiedliwość” działań w przypadku, kiedy spełniono prośby obniżenie wysokości odszkodowań, natomiast branża nie zrobiła nic z tego tytułu.
W reakcji na tę sytuację wiceminister ds. usług finansowych Neale Richmond zapowiedział, iż ponownie wezwie do siebie ubezpieczycieli, co ma stać się w lipcu, ale chce spotkać się również z grupami interesów i lobbystami, by ustalić, dlaczego do tej pory nie obniżyli składek ubezpieczeń. Na spotkaniu firmy ubezpieczeniowe mają przedstawić ministrowi wyliczenia, w jaki sposób wzrosły ich koszty prowadzenia działalności i jaki wpływ na sektor miały zmiany prawne, jakie wprowadzone zostały przez rząd.
O ile sprawa uznana zostanie za naciąganie systemu, włączy się do niej minister finansów Michael McGrath i rozważy możliwość wymuszenia na ubezpieczycielach obniżenia składek.
Bogdan Feręc
Źr. Independent