Tłumy na lotnisku i przed GPO
Dzisiejsze powitania irlandzkiej drużyny olimpijskiej to prawdziwa eksplozja radości, jaką mogli oglądać mieszkańcy Dublina, którzy zgromadzili się licznie na stołecznym lotnisku, jak i w centrum miasta.
Imprezę powitalną zorganizowała Rada Miasta Dublina, a był na niej obecny premier Simon Harris, który wyraził podziękowania dla zawodników i dodał, iż stali się prawdziwymi ambasadorami Irlandii we Francji. Premier gratulował zdobycia medali, jak i ilości krążków, jaką przywieźli do kraju.
Swoje podziękowania wyraził również prezydent Michael Daniel Higgins, który w specjalnej wiadomości skierowanej do zawodników powiedział:
– Jako prezydent Irlandii chciałbym złożyć gratulacje i wyrazić uznanie wszystkim olimpijczykom, którzy przez ostatnie dwa i pół tygodnia tak godnie reprezentowali nasz kraj. Każdy z naszych medalistów-rekordzistów sprawił ogromną radość wszystkim obserwującym nasze zmagania na wyspie i poza nią, a także byli dla nas źródłem zachęty. Wszyscy, którzy osiągnęli tak wiele, kwalifikując się i rywalizując na tak wysokim poziomie, sprawili, że Irlandczycy na całym świecie są niezmiernie dumni. Olimpiada była ukoronowaniem czterech lat, a właściwie całego życia, ciężkiej pracy i oddanego treningu naszych sportowców i wyrażam swój podziw i uznanie wszystkim tym, którzy rywalizowali i dali z siebie wszystko w tak wielu dyscyplinach sportowych, w tym pobili rekordy życiowe, rekordy krajowe i rekord olimpijski. Pod każdym względem były to prawdziwe osiągnięcia. Wysiłki naszych olimpijczyków są zasługą ich trenerów, rodzin i kibiców, z których wielu przybyło do Paryża, aby ich dopingować, a także wszystkich tych, którzy pomagali im w ich indywidualnej i zbiorowej karierze. Dzięki tym Igrzyskom miłość Irlandczyków do sportu osiągnęła zupełnie nowy poziom. Patrząc w przyszłość, dodatkowe środki finansowe, które zostały obiecane, dają nadzieję, że te fantastyczne wyniki będzie można kontynuować w kolejnych latach. Chciałbym raz jeszcze złożyć najlepsze życzenia każdemu z naszych olimpijczyków powracających do swoich rodzin i społeczności, a także życzyć im ciepłego przyjęcia, na które tak bardzo zasłużyli. Nie mogę się doczekać, aby powitać ich na wydarzeniu w Áras an Uachtaráin w niedalekiej przyszłości, gdzie będę miał okazję osobiście docenić wszystko, co osiągnęli.
Największą jednak radość sprawili olimpijczykom mieszkańcy Irlandii, którzy licznie zgromadzili się pod budynkiem Poczty Głównej w Dublinie, a to właśnie w tym miejscu odbywało się powitanie, emanujące radością, którą Irlandczycy potrafią pokazać.
Bogdan Feręc
Źr. RTE / Áras an Uachtaráin
Fot. Dzięki uprzejmości RTE / Paul Deighan RTE / Peadar Mac Gaoithín RTE/TG4