Tanieje olej napędowy, ale będzie drożeć
W porównaniu do ubiegłego miesiąca, na stacjach benzynowych płaciliśmy znacznie mniej za olej napędowy, chociaż ceny benzyny pozostały na porównywalnym poziomie.
Cena jednego litra oleju napędowego obniżyła się więc o prawie 2% i teraz trzeba za niego zapłacić średnio 1,71 €, ale AA Ireland spodziewa się, że wkrótce cała sytuacja się zmieni i w marcu możemy mieć do czynienia ze skokowym podniesieniem ceny.
Cena jednego litra benzyny wynosi teraz średnio 1,61 €, co oznacza spadek o 0,6% od grudnia, ale i ta zniżka pochłonięta zostanie z początkiem marca, jeżeli rząd zakończy okres z obniżoną stawką akcyzy na paliwa pędne.
W takim przypadku średnia cena paliw używanych do napędzania samochodów podniesie się w zaledwie jeden dzień o 15 centów dla oleju napędowego i o 20 centów w przypadku benzyny. O ile tak się stanie i rząd chce zakończyć wsparcie kierowców, AA Ireland wezwało gabinet, by podwyżki te rozłożyć w czasie, więc akcyza powinna rosnąć stopniowo. To nie wszystkie zagrożenia, jakie mogą spotkać kierowcy, bo chodzi też o dostawy produktów ropopochodnych, a i to podnosić będzie ceny na stacjach paliwowych, a w konsekwencji utrzyma rosnącą stopę inflacji.
Szef komunikacji AA Ireland Paddy Comyn stwierdził:
– Nagłe wyłączenie obniżek akcyzy z dnia na dzień nieuchronnie doprowadzi do niepokoju na koniec lutego, co może prowadzić do zatorów na stacjach benzynowych lub wyschnięcia pomp w niektórych obszarach. Rozsądniejszym podejściem byłoby rozłożenie tego na dwa do trzech miesięcy. Utrzymuje się też niepewność z powodu konfliktu na Ukrainie i zbliżającego się zakazu importu przez UE rosyjskich produktów naftowych, zwłaszcza oleju napędowego, więc rozłożona w czasie obniżka ceł mogłaby stanowić bufor przed ewentualnymi podwyżkami. Europa zwiększa import oleju napędowego z Azji i Bliskiego Wschodu, oczekuje się, że te dwa regiony poniosą teraz większość eksportu po wejściu w życie zakazu. Jednak dłuższe odległości transportu i wyższy popyt na cysterny przewożące paliwo do Europy spowodowały, że stawki frachtu rosną, potencjalnie zwiększając koszty ponoszone przez konsumentów przy dystrybutorach. W perspektywie krótkoterminowej istnieje ryzyko wyższych cen.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Taylor Heery on Unsplash