Jakość irlandzkich budynków od zawsze wzbudzała wątpliwości, a może się o tym przekonać właściwie każdy mieszkaniec kraju, który miał styczność z tutejszą infrastrukturą mieszkalną i przemysłową.
O ile większość z budynków spełniała normy budowlane w czasach, kiedy powstawały, to brak inwestycji w ich modernizację znacznie pogorszył stan techniczny tych budynków. W kraju niejednokrotnie zdarza się również, że poprzez oszczędności podczas prac budowlanych, problemy występują także w nowo oddawanych do użytku nieruchomościach, o czym mówią inspektorzy budowlani.
Za ocenę stanu technicznego budynków w kraju odpowiedzialna jest Society of Chartered Surveyors Ireland, która prowadzi stałe kontrole, jednak jest ich zbyt mała ilość w stosunku do potrzeb. Jak powiedział nowy prezes tej instytucji Kevin Hollingsworth, również system kontroli budynków powinien przejść gruntowną modernizację, a i władze lokalne powinny wrócić do starych zasad. Prezes Hollingsworth stwierdził, że system kontroli budowlanych jest w „katastrofalnym stanie”, a dzieje się tak po zaprzestaniu kontroli przez władze lokalne.
To powinno się zmienić, co zaoszczędzi miliardy euro, ocenia Hollingsworth, który przekonuje, iż zwiększenie ilości kontroli budynków, może mieć zbawienny wpływ na substancję mieszkaniową i przemysłową. Corocznie w kraju wydaje się 5 miliardów euro na naprawy „tandetnych budynków”, powiedział prezes Society of Chartered Surveyors Ireland, ale tylko 15 milionów euro na zapobieganie takim przypadkom.
Sytuacja mogłaby się całkowicie zmienić, gdyby zwiększyć ilość kontroli, więc już w trakcie budowy oceniać stan wykonania, ale i w przypadku zauważenia problemów w starszych nieruchomościach, gdy stan pozwala na przeprowadzenie drobnych napraw, chroniąc w ten sposób mieszkańców przed poważnym remontem i wysokimi wydatkami. Kevin Hollingsworth zaapelował o przeprowadzanie w kraju, znacznie większej ilości inspekcji budowlanych, które nadzorowane będą na zarządzanych przez siebie terenach przez Rady Miast i Powiatów.
Dodatkowo prezes Society of Chartered Surveyors Ireland uznał, że potrzeba prowadzić znacznie więcej kontroli komponentów używanych do budowy, więc prowadzić również ocenę jakości materiałów, ale „poza terenami budowy”, więc na etapie ich przygotowania.
O ile w Dublinie poziom kontroli inwestycji budowlanych jest całkiem wysoki, bo sięgnął on w 2022 roku 80%, tak poza stolicą sytuacja wygląda wręcz tragicznie i większość władz lokalnych prowadzi kontrole w formie szczątkowej. W tym samym roku ilość kontroli w większości miast w kraju sięgnęła 12% dla wszystkich nowych inwestycji, a w Mayo i Sligo było jeszcze gorzej. W obu wymienionych lokalizacjach ilość inspekcji i kontroli stanu nowych oraz istniejących budynków nie zbliżyła się nawet do tej wartości. Dla odmiany w Meath i Kildare poziom kontroli przekracza średnią krajową, jednak i tak nie jest on zadowalający.
Society of Chartered Surveyors Ireland jest zdania, iż zwiększenie poziomu inspekcji budowlanych w kraju, oszczędzi wielu milionów euro inwestorom, ale i zmniejszy się w ten sposób ilość sporów, jakie rozwiązywane są na drodze prawnej. Wystarczy, jak sugeruje prezes Kevin Hollingsworth, kontrolować częściej i większą ilość budynków.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Frames For Your Heart on Unsplash