Tak zwane „dobrowolne składki” mogą wymknąć się spod kontroli, chyba że rząd zainwestuje w szkoły

Rzecznik Sinn Féin ds. edukacji Donnchadh Ó Laoghaire ponownie wezwał rząd do podjęcia działań i pomocy rodzinom, które zmagają się z „dobrowolnymi składkami”.

Poseł Ó Laoghaire powiedział:

– Wraz z rosnącymi kosztami utrzymania, rodzice walczą bardziej niż kiedykolwiek, aby pokryć koszty ich dzieci po prostu uczęszczających do szkoły. Wiemy, że szkoły są pod presją, ponieważ brakuje funduszy. Tak było przed kryzysem kosztów utrzymania, kiedy fundusze nie wystarczały na pokrycie bieżących kosztów i oczywiście teraz szkoły będą miały większe rachunki. Jednym kosztem, który wywiera ogromną presję na rodziny, jest dobrowolna składka szkolna. Z roku na rok rodziny są okaleczane prośbami o składki w wysokości bardzo często znacznie powyżej 100 lub 200 euro na dziecko, a w niektórych przypadkach nawet 300 – 400 euro. Oczekuje się, że rodziny zdołają zebrać ogromne sumy – zwłaszcza w tym samym czasie, gdy rosną koszty energii, paliwa, artykułów spożywczych, co poważnie obciąży to ich finanse. Wiemy, że w rzeczywistości te składki są dobrowolne tylko z nazwy. W niektórych przypadkach uczniom i rodzinom można odmówić pewnych usług i zajęć pozalekcyjnych i mogą zostać napiętnowani. Powodem, dla którego tak się dzieje, jest to, że rząd konsekwentnie niedofinansowuje nasze szkoły do ​​tego stopnia, że ​​czują, że muszą zbierać fundusze, i to tylko na pokrycie podstaw działania. To musi się skończyć. Sinn Féin zobowiązuje się do znacznego zwiększenia kapitulacji w szkołach w naszym alternatywnym budżecie. Szkoły stoją w obliczu kryzysu paliwowo-energetycznego i jest to haniebna sytuacja, że ​​oczekuje się, że rodzice wezmą to na swoje barki i że szkoły są zmuszone do zbierania funduszy tylko po to, by nie wyłączać świateł i zapłacić rachunki za energię. Odnotowuję apele Krajowej Rady Rodziców, wzywające rząd do zniesienia dobrowolnych składek i zastąpienia ich odpowiednimi funduszami na bieżące koszty funkcjonowania szkół. Doskonale zdają sobie sprawę z presji nakładanej na rodziny i jest rażąco niesprawiedliwe proszenie rodziców o dotowanie naszej niedofinansowanej edukacji. Zaproponowaliśmy projekt ustawy, która wyznacza ścieżkę identyfikacji niedoboru środków, z jakimi borykają się szkoły, i zapewnienia odpowiedniego przywrócenia poziomu kapitatu przez rząd. Niestety, w niewytłumaczalny sposób rząd zagłosował za opóźnieniem o 9 miesięcy naszego ustawodawstwa, aby zakończyć dobrowolne składki na początku tego roku. Chociaż nie rozwiązałoby to wszystkich problemów, ale przynajmniej proces zostałby już rozpoczęty. Zapewnimy, że nasz alternatywny budżet zajmie się kwestiami kapitacji i będziemy wywierać presję na rząd, aby działał.

Opr: Bogdan Feręc

Źr: Sinn Fein