Tak wykańcza się politycznych przeciwników
Od lat twierdzę, że politycy to zdegenerowana grupa społeczna i liczy się dla nich sama władza, nie zaś człowiek, a tych, którzy staja im na drodze, niszczą wszelkimi dostępnymi sposobami, choć w białych rękawiczkach.
Już o tym mówiłem i nadal mam przekonanie, że sprawa gwałtu, jakiego miał się dopuścić Conor McGregor, pojawiła się tuż po tym, jak kilkukrotnie zadeklarował start w wyborach prezydenckich. Jego popularność dawała potencjalną możliwość objęcia w prezydenckie posiadanie Áras an Uachtaráin, co tzw. klasie politycznej w Irlandii w ogóle się nie podobało.
Po procesie, gdy uznano McGregora za winnego zarzucanych mu czynów, rozpoczęła się też krucjata czynienia go wyrzutkiem społeczeństwa, co z kolei doprowadziło do decyzji, jaka ujrzała niedawno światło dzienne.
Otóż McGregor przez swoich prawników oświadczył, iż rozważa opuszczenie Irlandii i osiedlenie się w Ameryce. Tam chciałby zamieszkać na stałe i zerwać, przynajmniej na dłuższy czas swoje związki z Irlandią.
Jak się obecnie mówi, przeniesie się tam ze swoją partnerką Dee Devlin i ich dziećmi, gdzie mają rozpocząć całkiem nowy etap życia.
W USA McGregor ma apartament w Las Vegas, ale częściej mówi się, że zamieszkają raczej na Florydzie.
Bogdan Feręc
Źr. Dublin Live
Fot. X Conor McGregor