Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Tajna broń Gardy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Na irlandzkich drogach pojawić ma się pojazd, który monitorować będzie zachowania kierowców, ale nie będzie go łatwo rozpoznać, bo auto działać będzie w głębokim utajeniu.

Garda planuje rozpocząć pilotażowy program monitoringu na drogach, który wymierzony zostanie przeciwko piratom drogowym, a samochód Gardy będzie miał jedno zadanie. Jeździć i obserwować. Auto, a może nawet kilka aut, poruszać się będą w ruchu miejskim oraz międzymiastowym i na bieżąco śledzić mają poruszające się pojazdy, jednak kierowca, nie będzie w żaden sposób ingerował w zachowania kierujących innymi pojazdami.

Samochody mają być różnego typu, więc od osobowych po ciężarowe, a w zależności od wielkości, różnić się będą wyposażeniem.

Nie będą się różnić natomiast niczym od typowych, jakie poruszają się po tutejszych drogach, bo ich malowanie będzie standardowym, jakie występuje w Irlandii, a i nie będą w żaden sposób oznakowane. „Superpojazd”, jak mówi Garda, poruszać się będzie w ruchu miejskim i przypominać zwykły samochód, chociaż wyposażony zostanie w urządzenia do śledzenia pojazdów, zapisywania zebranych danych, wykonywania zdjęć i pomiarów prędkości. Tajne samochody policji wbudowane będą mieć również kamery zapisujące dźwięk i obraz, by można było po odtworzeniu zapisu prześledzić całą sytuację, jaka zostanie zarejestrowana.

Urządzenia rejestrujące mają charakteryzować się wysoką jakością, ale będą również na tyle małe i zamontowane w takich miejscach, iż nie będą się rzucać w oczy. Kolejną kwestią jest, iż kierowcy, nigdy nie będą mieli z nimi bezpośredniej styczności na drodze, więc właściwie niemożliwe stanie się ustalenie, w jakim miejscu znajduje się tajny samochód operacyjny Gardy.

Kierowcy to kolejna kwestia, ponieważ będą to albo funkcjonariusze po cywilnemu, albo osoby ze służby cywilnej Gardy, więc nie zobaczy się w takim samochodzie policjanta w mundurze. Samochody wyposażone mają być również w system łączności, aby informować o niebezpieczeństwach na drodze lub wezwać pomoc, jednak urządzenia mają mieć niewzbudzającą podejrzeń formę.

Po ujawnieniu tej informacji część posłów uznała, iż to kolejny sposób inwigilacji, a nie zapewnienia bezpieczeństwa na drogach i przeciwni są takiej formie nadzoru. Wyraźnym oponentem idei tajnych samochodów Gardy stał się poseł niezależny z Kerry Michael Healy-Rae, który powiedział, że w jego hrabstwie, nie wydano jeszcze prawie 700 000 € na poprawę stanu bezpieczeństwa na drogach, chociaż pieniądze są już do dyspozycji władz lokalnych.

Poseł podkreślił, że najpierw należy zlikwidować zagrożenia na drogach, bo wielokrotnie to one czynią niebezpieczne sytuacje, a później dopiero szpiegować kierowców. Michael Healy-Rae dodał, iż rząd zajął się samymi kierowcami, a nie przyczynami wypadków, w tym śmiertelnych.

Bogdan Feręc

Źr. Newstalk

Photo CC BY-SA 2.0 David Dixon 

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version