Gabinet zatwierdzić ma dzisiaj ustawę zaproponowaną przez ministra zdrowia Stephena Donnelly’ego, która mówi o wprowadzeniu stref zakazu protestu przed szpitalami i gabinetami świadczącymi usługi aborcyjne.
Następnie ustawa przejdzie drogę legislacyjną w Oireachtas, a stanie się to jeszcze przed letnią przerwą parlamentu.
Ustawa zabraniać będzie protestowania przeciwko aborcji, usługom aborcyjnym i osobom decydującym się na zabieg w odległości 100 metrów od wejść do budynków służby zdrowia, które świadczą usługi aborcyjne. Łamiący ustawę powinni liczyć się też z konsekwencjami, ponieważ ustawodawca przewiduje, że za takie postępowanie grozić ma kara pozbawienia wolności do 6 miesięcy lub/i kara grzywny w wysokości 2500 €. Kara pozbawienia wolności może wzrosnąć, o ile łamanie zakazu będzie się powtarzać, a wówczas będą miały zastosowanie przepisy o recydywistach.
Przez pewien okres ustawa będzie dokumentem dającym możliwość przyzwyczajenia się do tych norm, więc minister Donnelly zaproponował, by przez kilka miesięcy wydawano protestującym, a łamiącym ustawę ostrzeżenia.
Odpowiedzialną za realizację postanowień ustawy będzie An Garda Síochána, która otrzyma wszelkie narzędzia do egzekwowania nowych przepisów po ich wejściu w życie.
Kiedy przepisy zaczną obowiązywać w sposób pełny, Garda kierować będzie wnioski o ukaranie na drogę postępowania sądowego, a ściganie przestępstw odbywać się ma na szczeblu sądów rejonowych.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Arseny Togulev on Unsplash