Stopy procentowe kredytów hipotecznych muszą się obniżyć
Dzisiaj powinny pojawić się dane o inflacji w strefie euro, a już po wczoraj opublikowanych z Irlandii widać, że unijna gospodarka jest coraz słabsza, gdyż spada tempo wzrostu inflacji, a to ono wskazuje, że wydatki są ograniczane.
To z kolei wskaźnik, iż spada siła nabywcza w kraju, co też było jednym z motorów napędowych inflacji, jednak po spadku wzrostów inflacyjnych Europejski Bank Centralny nie może już używać tego argumentu dla kolejnych podwyżek stóp oprocentowania. Ekonomiści w Europie sugerują nawet, że utrzymanie stóp procentowych kredytów hipotecznych jest obecnie prawie przesądzone, a nawet pojawiają się głosy, że w najbliższym czasie EBC powinno je obniżać.
W tej sprawie wypowie się niebawem Rada Prezesów Banków Centralnych w Europie, czyli szefowie krajowych Banków Centralnych, a już nawet politycy są zdania, że twarde do tej pory stanowisko EBC, nie jest do utrzymania.
W tej kwestii swoje uwagi wyraził minister ds. finansów Republiki Irlandii Michael McGrath, który uznał, że obniżki stóp procentowych kredytów hipotecznych prawdopodobne są już w pierwszej połowie przyszłego roku.
Minister McGrath dodał, że nie będą one raczej zbyt wysokie i nie można spodziewać się szybkiego powrotu do niskiego oprocentowania kredytów, ale proces obniżania stóp procentowych, może zostać rozpoczęty.
Jak dowiadujemy się z kręgów politycznych, EBC musi teraz spojrzeć szczegółowo na zniżkującą w Europie inflację, bo od jakiegoś czasu wiadomo, że gospodarka UE zaczyna wyraźnie zwalniać. Tym samym musi pobudzać unijną ekonomię, a może to uzyskać przez obniżenie stóp procentowych kredytów hipotecznych.
Aktualnie główna stopa procentowa EBC wynosi 4,5%, chociaż w pierwszym kwartale 2024 roku, prawdopodobnie zostanie obniżona do 4,25%, na co wskazują opinie unijnych rządów krajowych.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by bruno neurath-wilson on Unsplash