Dyrektor CIA John Ratcliffe poinformował na konferencji prasowej, że USA przerwało wymianę danych wywiadowczych z Ukrainą, a to w dużym stopniu utrudniać będzie prowadzenie walki ukraińskim żołnierzom z rosyjskimi wojskami.
Co interesujące, decyzja o przerwaniu dostarczania informacji wywiadowczych zapadł dzień po tym, jak prezydent Donald Trump powiedział, że Wołodymyr Zełenski zadeklarował gotowość podpisania umowy o pierwiastkach ziem rzadkich, ale i do negocjacji pokojowych ukraińsko-rosyjskich.
Decyzja o przerwaniu wymiany informacji odbierana jest obecnie na świecie, jako bardzo ostre stanowisko Stanów Zjednoczonych wobec Ukrainy, ale też próba wymuszenia na niej pewnych kroków.
W Fox Business Network dyrektor John Ratcliffe powiedział:
– Myślę, że na froncie wojskowym i wywiadowczym przerwa, która skłoniła prezydenta Ukrainy do odpowiedzi, minie. Myślę, że będziemy pracować ramię w ramię z Ukrainą, ponieważ musimy odeprzeć agresję, która tam ma miejsce, ale aby postawić świat w lepszym miejscu, aby te negocjacje pokojowe mogły iść naprzód.
Obecnie nie do końca wiadomo, jak bardzo ograniczona została wymiana informacji wywiadowczych pomiędzy USA a Ukrainą, ale trzy niezależne od siebie źródła potwierdzają, że ma to miejsce. Jedno z nich twierdzi jednak, że przekaz informacji został „częściowo” ograniczony, ale źródło nie było w stanie podać żadnych szczegółów.
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike Waltz powiedział natomiast, że administracja Stanów Zjednoczonych prowadzi obecnie przegląd swoich relacji wywiadowczych z Ukrainą.
Bogdan Feręc
Źr. Reuters
Fot. Public domain Fry1989