Jak podaje za The Washington Post rosyjska agencja informacyjna TASS, administracja prezydenta Donald Trumpa, zaczęła właśnie rozważać całkowite wstrzymanie pomocy dla Ukrainy, a wówczas nie wyśle ani wsparcia finansowego, ani też militarnego.
The Washington Post powołuje się w swojej wiadomości na źródła w Białym Domu, a powodem mają być słowa prezydenta Zełenskiego, jakie wypowiedział podczas spotkania z prezydentem Donaldem Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vancem.
Z agencji TASS dowiadujemy się natomiast, że ma to być odpowiedź Białego Domu na nieprzejednane stanowisko negocjacyjne prezydenta Ukrainy i brak odpowiedniej oceny procesu pokojowego.
Cytowany przez The Washington Post pragnący zachować anonimowość urzędnik Białego Domu miał powiedzieć, że decyzja o wstrzymaniu pomocy dotyczyć będzie:
– … miliardów dolarów wydanych na radary, pojazdy, amunicję i rakiety oczekujące na wysyłkę na Ukrainę za pośrednictwem prezydenckiego upoważnienia do wycofania broni.
Obecnie administracja USA oczekuje na kolejne kroki, jakie w tej sprawie podejmować będzie Kijów, ale potwierdza, że nadal chce rozmawiać o zawarciu rozejmu i pokoju.
Podobne słowa płyną z Kremla, skąd pochodzi informacja, iż Moskwa skłonna jest zasiąść z Ukrainą do stołu rokowań i doprowadzić rozmowy do końca.
Bogdan Feręc
Źr. TASS
Photo by Louis Velazquez on Unsplash