Średni irlandzki rachunek za prąd wzrósł do 2000 €
Austriackie i węgierskie organy regulacyjne ds. energii zleciły badanie w kierunku cen energii elektrycznej w Europie, a z opracowania wynika, że najwyższe rachunki płacą mieszkańcy Irlandii.
Może to wskazywać, że w najbliższym czasie, pojawią się żądania, aby całą sprawą zajął się rząd w Dublinie i wzorem ubiegłego roku, wprowadził również w kolejnym budżecie dopłaty do rachunków z prąd. Jak czytamy w opracowaniu, cena jednostkowa energii w Irlandii jest prawie dwukrotnie wyższa, niż średnia w Europie, co ujawniono w indeksie cen energii dla gospodarstw domowych. Na tym nie kończą się problemy cenowe Zielonej Wyspy, bo i ceny gazu należą tu do najwyższych w całej Europie, a z wyliczeń wynika, iż w ciągu roku, średni roczny rachunek za energię elektryczną dał opłatę w wysokości 2000 € i podwoił się w okresie ostatnich 24 miesięcy.
Rząd Republiki Irlandii nie był jednak „obojętny” na tak wysokie koszty zakupu energii i wprowadził dotacje dla gospodarstw domowych, ale od września 2021 roku dały one łącznie 1071 €, w tym trzy kredyty energetyczne na kwotę 600 € brutto.
W badaniu wzięto pod uwagę 33 państwa europejskie, a Irlandia okazała się najdroższym pod względem energetycznym, zarówno wśród państw unijnych, jak i znajdujących się poza Unią Europejską.
Ciekawe jest też zestawienie cenowe, bo gospodarstwa domowe na Węgrzech płacą za kilowatogodzinę prądu 9,2 centa, ale za tę samą ilość w Irlandii należy zapłacić 49,9 centa, natomiast średnia unijna wynosi 28,3 centa za kWh.
Problemem na wyspie jest też fakt, iż pomimo dużej obniżki cen prądu na rynku hurtowym, o ponad 50%, ceny dla gospodarstw domowych nie zostały obniżone, jak miało to miejsce w innych państwach UE, a dostawcy energii twierdzą, że nie są w stanie tego uczynić, gdyż związani się umowami cenowymi, które wciąż obowiązują, więc oni za zakup komponentów do produkcji prądu płacą wysokie stawki.
Jeżeli przyjrzymy się wsparciu, jakie rządy europejskie przekazały gospodarstwom domowym, Irlandia znajdzie się w połowie stawki, a najniższą pomoc uzyskano na Cyprze, gdzie dotacja energetyczna wyniosła 233 €, natomiast najwięcej dostali mieszkańcy Luksemburga, gdzie rząd przekazał mieszkańcom po 3732 €. W Niemczech wsparcie w zakresie opłat energetycznych wyniosło 3179 €.
Nie najlepiej wygląda też sytuacja pod względem cen gazu w Irlandii, bo była ona ósmym najdroższym państwem europejskim, a badano w tym przypadku ceny z 28 państw. Średnia cena gazu w Irlandii wyniosła 16,1 centa za kWh, natomiast średnia UE wynosi 13,1 centa.
Tuż po publikacji tego badania, pojawiły się też głosy ekspertów, a ci orzekli, iż całą sprawą należy się zająć i wyjaśnić, dlaczego Irlandia pod względem kosztów energetycznych jest jednym z najdroższych państw w Europie. Odpowiedzi udzielili już niektórzy ze specjalistów ds. rynku energetycznego, a są zdania, że to przez położenie wyspy, więc koszt transportu, uzależnienie od sprowadzania z zagranicy paliw kopalnych, ale też małą i rozproszoną populację. Specjaliści powiedzieli jednocześnie, że rząd może mieć częściowy pływ na ceny energii w kraju, ponieważ ESB i Eirgrid są po części jego własnością, więc może regulować ceny energii. Dodano, że przed deregulacją irlandzkiego rynku energetycznego, wyspa miała jedne z najniższych cen na energię elektryczną w całej Europie, a dopiero działania rządu zmieniły całą sytuację.
Obecnie wydaje się, że mieszkańcy wyspy, nie będą chcieli, aby rząd zrealizował swoje zapowiedzi, o jakich wspomniał minister finansów Michael McGrath, więc obniżeniu dotacji na prąd lub zniesieniu tej pomocy, a wszystko przez nadwyżkę budżetową. Niedawno gabinet pochwalił się, że nadwyżka wpływów do budżetu za ubiegły rok wyniosła 10 mld €, co może być sygnałem, iż państwową kasę stać na dodatkowe wydatki i dotacje, przynajmniej w takiej samej wysokości, jakie przyznane były w budżecie na ten rok. Wydaje się również, że rządowi w tej sprawie nie odpuści też opozycja parlamentarna, która przed rokiem wyborczym wykorzysta każdy z dostępnych argumentów, aby jawić się jako znacznie sprawniejsza i bardziej ukierunkowana na problemy społeczeństwa.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Robert Linder on Unsplash