Soli nie zabraknie
Transport Infrastructure Ireland potwierdził, że na drogi i ulice wysypano w ostatnim czasie znacznie więcej soli, niż wynikało to ze wcześniejszych prognoz, a to tylko dlatego, iż Irlandia została dotknięta ostrym podmuchem zimy.
Do tej pory miejsce na drogach znalazło soli przemysłowej i mieszanki soli z piaskiem, a zużyto do 35 000 ton, czyli 1/3 ilości, jakiej używa się w typową irlandzką zimę. Warto zaznaczyć, że stało się to w siedem dni, gdy Irlandię nawiedziła fala mrozów i opadów śniegu. Z dużym rozmachem soli używają zarówno służby miejskie, jak i firmy odpowiedzialne za utrzymanie dróg krajowych oraz autostrad, by utrzymać przejezdność głównych tras w kraju. Podobnie dzieje się na drogach regionalnych, bo i te śmiało posypywane są solą i mieszanką soli z piaskiem, natomiast pozbawione tego minerału są drogi powiatowe i gminne na obszarach wiejskich, gdyż służby skupiają się na udrożnieniu ważniejszych traktów.
W normalnym sezonie zimowym w Irlandii zużywa się ok. 100 000 ton soli, ale ten już teraz różni się od wielu poprzednich, więc soli używanej jest znacznie więcej. Przedstawiciel Transport Infrastructure Ireland powiedział w rozmowie ze stacją RTÉ, iż nie ma się też czego obawiać, bo soli do posypywania dróg nie braknie.
Rzecznik Transport Infrastructure Ireland Sean O’Neill:
– Podczas obecnego okresu przewidujemy zużycie około 25 000 do 35 000 ton. To poważne zdarzenie pogodowe, a w magazynach jest zapas soli na osiem tygodni. Obecnie mamy ponad 200 000 ton zapasów w całej naszej sieci. Zaopatrzenie jest wystarczające, ale w miarę zużywania się zapasów możemy określić, które obszary musimy uzupełnić z naszej własnej sieci, a następnie, jeśli musimy zamówić, mamy mnóstwo czasu na zamówienie dodatkowych dostaw soli.
*
Na koniec pewne wyjaśnienie, bo właśnie wczoraj spotkałem się z pytaniem znajomego, który zdziwiony był, że sól, jaka wysypywana jest na drogi, po pierwsze jest ciemna, a stwierdził „brudna”, a po drugie nie chce się rozpuszczać. Wyjaśniłem, że jest to sól nieoczyszczona, więc pochodzi prosto z kopalni, a i wyłącznie rozdrabnia się ją do odpowiedniej gradacji. To powoduje, że sól wysypywana na drogi ma kolor brązowawy lub jest z odcieniem żółtym, rzadziej pomarańczowym i to tylko dlatego, iż jest w stanie surowym. Do tego jej rozpuszczalność jest inna, gdyż to produkt nieprzetworzony, czyli w stanie, w jakim go wydobyto, a to oznacza, iż cały czas zachowuje właściwości skamieliny. To jednak pozwala, by sól dłużej utrzymywała się na drogach, więc działała stopniowo w miarę rozpuszczania.
Bogdan Feręc
Źr: RTE
Photo by Maksym Sirman on Unsplash