Śmieci będą droższe
Śmieci powinny być we władaniu państwa, powiedziała przedstawicielka Socjaldemokracji, której złość pojawiła się przed poniedziałkową podwyżką cen za wywóz niektórych nieczystości.
W poniedziałek jedna z największych firm zajmujących się wywożeniem odpadów wprowadza nowe ceny na swoje usługi, a wywiezienie jednego kompostowego (brązowego) pojemnika kosztować będzie 3,80 €. Nowe opłaty pojawiają się w rok po 12 proc. podwyżce, jaką zastosowała wobec swoich klientów Panda, ale i podniosła ceny za inne usługi.
Posłanka Socjaldemokracji Jennifer Whitmore powiedziała w stacji radiowej NewsTalk, że takie działanie, przynosić będzie efekt inny od zamierzonego, bo ludzie rezygnować będą z segregowania odpadów.
Jennifer Whitmore:
– Chcemy, aby ludzie postępowali właściwie, jeśli chodzi o nasze odpady. Chcemy, aby ludzie poddawali je recyklingowi, chcemy, aby ludzie je kompostowali. Aby mogli to zrobić, musimy ich do tego zachęcić, a nie karać ich, gdy to robią.
Posłanka zaznaczyła również, że wyższa opłata przychodzi w chwili, kiedy społeczeństwo boryka się z wysokimi kosztami życia, co nie powinno mieć teraz miejsca.
Jennifer Whitmore:
– Ludzie są w tej chwili atakowani podwyżkami z lewej i prawej strony. Myślę, że moment, w którym Panda podniesie opłatę za odbiór odpadów, jest niepokojący. Będzie to miało bardzo zły wpływ na niektórych ludzi. Nie sądzę też, by miało sens, żeby wiele śmieciarek na tej samej ulicy zbierało śmieci, co powoduje zanieczyszczenie powietrza, ale też powoduje korki. Zbiórka odpadów powinna być podstawowym elementem usług publicznych, które oferujemy, więc myślę, że nadszedł czas, aby ponownie przeanalizować tę kwestię.
Bogdan Feręc
Źr: NewsTalk
Photo by Joshua Hoehne on Unsplash