Branżę reprezentuje IBEC – największa irlandzka grupa reprezentująca lobby biznesowe, która występuje w imieniu Przemysłu Telekomunikacyjnego Irlandii, a uznano, że w przyszłorocznym budżecie, powinny znaleźć się pewne ulgi telekomunikacyjne.
Przede wszystkim chodzi o obniżenie podatku VAT związanego z usługami z dostępem do internetu, ale i wprowadzenie ulgi podatkowej od 100% kosztów ponoszonych na łącza szerokopasmowe dla osób pracujących zdalnie. Wg IBEC, wprowadzenie tych zmian pozwoli, aby Irlandia stanęła na czele światowego rozwoju cyfrowego, a jednocześnie zwiększą się w ten sposób korzyści gospodarcze i społeczne.
IBEC wzywa również do wprowadzenia przez rząd dodatku wspierającego łącza szerokopasmowe, który miałby taką samą formę, jak dodatek telefoniczny, który wypłacany byłby wyznaczonym grupom przez Departament Ochrony Socjalnej.
W domyśle może chodzić o emerytów, rencistów oraz osoby w trudnej sytuacji materialnej.
Zaapelowano również, aby w budżecie na 2024 rok znalazły się środki na system ostrzegania publicznego, na inwestycje poprawiające bezpieczeństwo cyfrowe, ale też bezpieczeństwo internetowych kabli podmorskich, ale też na zwiększenie odporności sieci elektroenergetycznej w kraju.
Nie jest pewne, czy rząd przystanie na te propozycje, a wynika to z celów, jakie do 2030 roku powinno się w zakresie telekomunikacyjnym osiągnąć, gdyż już teraz wiadomo, że cel przekroczony zostanie w Irlandii na dwa lata przed terminem, czyli w 2028 roku. To z kolei wskazuje, że rozwój systemów telekomunikacyjnych, ale też powiązanych z nim inwestycji, jest na odpowiednim poziomie, więc dodatkowe środki nie są wymagane.
Bogdan Feręc
Źr. Business Plus
Photo by Thomas Jensen on Unsplash