Sektor hotelarski będzie się stale rozwijał (zarabiał)

Irlandzka Konfederacja Przemysłu Turystycznego (ITIC) przewiduje, że w najbliższych latach do Irlandii przyjeżdżać będzie coraz więcej turystów, a to wskazuje, iż istnieje potrzeba zwiększenia bazy hotelowej.

Ta jednak powinna wg ITIC wspierana być przez państwo, więc powinno ono partycypować w kosztach powstawania łóżek hotelowych. W następnej dekadzie potrzeba będzie w Irlandii ok. 11 500 dodatkowych łóżek hotelowych, aby zaspokoić potrzeby rosnącego ruchu turystycznego, ale nie uda się tego osiągnąć, o ile rząd nie pójdzie w stronę pomocy sektorowi.

Jak przedstawiono w raporcie, rząd mógłby wspierać przemysł hotelarski w Irlandii, znosząc lub obniżając część opłat, w tym obniżając stawki handlowe, ale co istotne ITIC nie podaje, ile takie zabiegi mogłyby kosztować Skarb Państwa.

Mówi się jednak, że obecnie w kraju mamy 67 000 łóżek hotelowych, a ta ilość już teraz wydaje się zbyt mała, więc wraz z prognozami wzrostu ruchu turystycznego, baza hotelowa powinna się zacząć zwiększać. Do 2032 roku ilość zagranicznych turystów zwiększyć ma się w Irlandii do 13 mln gości, a w 2019 roku było ich 9,7 miliona, więc już tylko to ma wskazywać, iż zaistniała potrzeba rozpoczęcia rozmów z rządem w tej sprawie.

Nowe hotele potrzebne są w Dublinie i Cork, jednak budowy jeszcze się nie rozpoczęły, głównie ze względu na bardzo wysokie koszty inwestycji, a podobna sytuacja panuje też na wielu obszarach uznawanych za turystycznie atrakcyjne.

W niektórych rejonach kraju istnieje jeszcze jeden problem, gdyż dochodzi do załamania rynku turystycznego, więc właściciele hoteli wycofują się z rynku, a likwidowane pokoje, nie są zastępowane innymi. Wg ITIC, w kraju nie ma również zachęt do powstawania nowej bazy hotelowej, a sam zakup gruntu pod budowę jest obecnie bardzo drogi, co też wpływa na zawieszenie wielu inwestycji.

Proponuje się również, aby przyznać nowym budowom hotelarskim ulgi podatkowe, zmienić niektóre zasady planowania i regulacje w tym zakresie, a i obniżyć stawki komercyjne opłat lokalnych na części obszarów turystycznych.

Wszystko to zaproponowano w chwili, gdy dowiadywaliśmy się, że część hoteli wykorzystuje koncerty muzyczne, szczególnie gwiazd światowego formatu, aby windować ceny pokoi hotelowych, czyli zarabiać krocie (do 1000 €) za dobę hotelową w dniach koncertów. Propozycja wsparcia sektora hotelarskiego pada również, gdy ten cieszyć się może obniżoną z 13,5 do 9 procent stawką podatku VAT, więc znacznie więcej pieniędzy zostaje w kieszeniach hotelarzy. Aktualnie obniżony VAT kosztuje rocznie Skarb Państwa ok. 400 mln €, więc to pieniądze, które sektor hotelarski mógłby swobodnie zainwestować w nowe obiekty hotelarskie.

*

Hotelarze wolą jednak zostawiać te zyski w swoich kieszeniach i prosić państwo, żeby to ono wsparło budowy nowych hoteli, a branża w podziękowaniu będzie na nich zarabiać.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo by Nik Lanús on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Moscow risks war wit
Szykuje się powrót