Minister finansów Paschal Donohoe poinformował, że rząd planuje sprzedaż kolejnego pakietu akcji AIB, co obniży udział państwa w tym banku do 12,5% i będzie to znaczne zmniejszenie pakietu, jaki pierwotnie posiadał irlandzki Skarb Państwa.
Rząd w ostatnich latach stopniowo zmniejszał udziały w AIB, więc obecne plany obejmują sprzedaż 5% akcji, a pozwoliło to odzyskać łącznie kilkanaście miliardów euro, jakie pierwotnie wpompowane zostały do tego banku, aby ratować go przed upadkiem.
Sprawa zaczęła się w 2011 roku, kiedy widmo bankructwa zajrzało w oczy jednemu z największych banków w Irlandii, a to wówczas Skarb Państwa uratował AIB kwotą 21 mld €.
Powodem zapaści banku były nietrafione pożyczki, głównie te „rozdawane” w okresie, w którym Irlandię nazywano Celtyckim Tygrysem. Na początku Skarb Państwa, a jak niektórzy mówią, podatnicy, byli właścicielami 71% udziałów w AIB, co miało miejsce tuż po sfinalizowaniu transakcji.
W roku ubiegłym udział Skarbu Państwa w akcjach AIB był już na poziomie 17,5%, a wszystko za sprawą sprzedaży akcji, jakie były w posiadaniu państwa. Niestety nie była to w żaden sposób transakcja opłacalna dla budżetu, bo nawet po sprzedaży wszystkich akcji AIB, raczej nie uda się odzyskać włożonych w ratowanie tego banku pieniędzy, choć te, które udało się odebrać, pomogły w realizacji niektórych inwestycji.
W roku ubiegłym uzyskano ze sprzedaży akcji AIB około 3 mln €, a przeznaczono je na inwestycje infrastrukturalne, w tym na budownictwo socjalne, ale i budowę wodociągów. Można się spodziewać, że kwota, jaka uzyskana zostanie z tegorocznej sprzedaży, również trafi na podobne cele.
Akcje mają zostać przekazane do sprzedaży w ramach oferty dla nabywców instytucjonalnych, a rząd chce się ich pozbyć w jednej transakcji. Jak się obecnie przewiduje, cena, jaka zostanie uzyskana z pierwszej tegorocznej sprzedaży, może wpłynąć na kolejne decyzje ministra finansów, a Departament Finansów sugeruje, iż może nawet sprzeda w tym roku wszystkie akcje AIB.
Do sprzedaży trafić ma w najbliższym czasie 116 milionów akcji, a kolejne mogą być wystawione dopiero po 90 dniach.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. X AIB