Rząd będzie walczył z analfabetyzmem
Mieszkańcy Irlandii mają coraz więcej problemów z czytaniem, pisaniem i liczeniem, co nazwano analfabetyzmem wtórnym i podjęto decyzję o rozpoczęciu programów poprawiających umiejętności w tym zakresie.
Chodzi tu o osoby dorosłe, a jak określono w badaniu, już co piąta osoba w kraju ma problemy z pisaniem, natomiast co czwarta z liczeniem. Wg ministra szkolnictwa wyższego i dalszego Simona Harrisa, te statystyki nie są dobre dla kraju, więc sytuację należy naprawić.
Simon Harris zapowiedział, że rząd przeznaczy na to 1 milion euro, a w swojej wypowiedzi podkreślił, iż jest to powód do wstydu dla Irlandii.
Minister Harris mówiąc o Irlandii, stwierdził:
– To kraj, w którym więcej ludzi niż średnia europejska kształci się na uniwersytetach. Kraj, który ma pełne zatrudnienie i więcej ludzi niż kiedykolwiek wcześniej jest w pracy. Jednak pod tymi statystykami są też inne prawdy i prawdy, których nie można ignorować.
Pieniądze, o których mówił minister Harris, przekazane zostaną na 51 projektów w całym kraju, a te będą przeznaczane na wiele form dokształcania osób dorosłych. Celem jest pomoc tak zwanym „uczniom, do których trudniej dotrzeć” – w tym osobom starszym, podróżnikom, migrantom i samotnym rodzicom.
Rząd spodziewa się, że jego propozycja będzie ważnym krokiem na drodze do obniżenia wskaźników analfabetyzmu wśród dorosłych i da możliwości rozwoju wielu osobom, które do tej pory znajdowały się w tzw. szarej strefie językowej.
Bogdan Feręc
Źr: News Talk
Photo by Kenny Eliason on Unsplash