Zapowiada się, że akcyza na paliwa napędowe pozostanie obniżona na kolejne miesiące, a dzieje się tak z powodu obaw rządu, który jest przekonany, iż nagły powrót do poprzednich stawek mógłby wywołać szok cenowy.
Do takiego rozwiązania skłania się Fine Gael i Fianna Fáil, chociaż stanie to w opozycji do twierdzeń Green Party, a to ugrupowanie Eamona Ryana staje na drodze do utrzymania obniżek akcyzy. Jak podkreślił lider Partii Zielonych, nie jest zwolennikiem przedłużenia niższego opodatkowania benzyny i oleju napędowego, więc nadal prezentuje pogląd, iż powinny się one zakończyć wraz z ostatnim dniem lutego.
Tu jednak zmierzyć będzie musiał się z większymi koalicjantami, bo zarówno ministrowie Fine Gael i Fianna Fáil skłaniają się do pozostawienia stawek na dotychczasowym poziomie, jak i członkowie tych ugrupowań wywierają coraz silniejszą presję na swój gabinet, aby obniżone ceny pozostały na w mocy przez kolejne miesiące.
Niektórzy posłowie koalicyjni wskazują, że o ile rząd nie utrzyma stawek akcyzy na aktualnym poziomie, benzyna zdrożeje o 21 centów za litr, a olej napędowy o 16 centów za litr. Podkreślają też, że w maju wejdzie w życie podwyżka podatku węglowego, co dodatkowo podnosić będzie cenę paliw, czyli ważne jest, aby koszt ponoszony przez użytkowników samochodów na zakup paliw był minimalizowany.
W nadchodzącym tygodniu rząd rozpocznie też rozmowy w zakresie utrzymania środków pomocowych, które mają wpływać na łagodzenie skutków kryzysu kosztów utrzymania, więc o obniżonej stawce akcyzy oraz podatku od towarów i usług (VAT) w przypadku energii elektrycznej, ale też utrzymania niższego opodatkowania sektora hotelarskiego i turystycznego. Rząd zająć ma się również kwestią dodatkowego kredytu energetycznego w kwocie 200 €, co ma być pomocne w ograniczeniu opłat związanych z zakupem prądu.
Na przeszkodzie stoi jednak minister Ryan z Zielonych, który w Dáil powiedział, że należy „odzwyczaić się” od wsparcia rządowego. Tym samym minister Ryan dał wyraźny sygnał, że jest przeciwnikiem pomocy udzielanej mieszkańcom kraju, przynajmniej w takiej formie, jak ma ona miejsce obecnie.
Jeden z przedstawicieli Fianna Fáil powiedział jednak, że minister środowiska musi zaakceptować fakt, iż mieszkańcy Irlandii potrzebować będą gabinetowego wsparcia jeszcze przez jakiś czas.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Rock Staar on Unsplash