Rozporządzenie UE w sprawie usług płatniczych to najlepsze miejsce, aby w końcu uporać się z oszukańczą komunikacją

Eurodeputowany Fianna Fáil Billy Kelleher powiedział, że oszukańcze połączenia, wiadomości tekstowe i reklamy muszą zostać ostatecznie rozpatrzone w ramach rozporządzenia w sprawie usług płatniczych (PSR), które obecnie przechodzi przez proces legislacyjny UE.
Kelleher, członek parlamentarnej Komisji ds. Gospodarczych i Monetarnych, skomentował raport Banking Payments Federation of Ireland (BPFI) sugerujący, że 70% dorosłych Irlandczyków jest co miesiąc celem oszukańczych komunikatów.
– To ogromny problem. Konsumenci są oszukiwani i należy się tym zająć. Jest to również znaczne obciążenie finansowe dla banków i dostawców usług finansowych, którzy muszą zatrudniać duże zespoły do obsługi roszczeń i problemów. W grudniu 2023 r. złożyłem wiele poprawek do PSR, które nałożyłyby znacznie silniejsze obowiązki na dostawców usług płatniczych (PSP), takich jak banki, i dostawców komunikacji elektronicznej (telekomunikacja, platformy internetowe itp.), aby powstrzymać oszukańczą komunikację. Stanowisko negocjacyjne Parlamentu Europejskiego uwzględniło ducha tych działań i obecnie wymaga od firm e-komunikacyjnych współpracy z PSP w celu zapobiegania oszustwom, a w przeciwnym razie ponoszą wspólną odpowiedzialność. Ponadto zarówno PSP, jak i firmy e-komunikacyjne będą zobowiązane do edukowania swoich klientów, jak unikać oszustw, ostrzegania ich przed oszustwami i usuwania oszukańczych działań ze swoich sieci i platform.
– Chociaż jest to korzystne, jestem głęboko przekonany, że PSR powinno pójść dalej. Teraz Rada, reprezentująca rządy państw członkowskich, musi dążyć do zapewnienia konsumentom większej ochrony. Irlandia, co należy jej oddać, przewodzi działaniom na szczeblu Rady w celu stymulowania bardziej pro-konsumenckiego punktu widzenia i holistycznego podejścia do zwalczania oszustw, ponieważ źródła oszustw są zróżnicowane i stale się zmieniają. Mamy szansę naprawdę rozprawić się z tymi bardzo irytującymi i bardzo kosztownymi kampaniami oszustw. Wszyscy jesteśmy już chorzy na fałszywe połączenia telefoniczne, oszukańcze wiadomości tekstowe lub ewidentnie oszukańcze reklamy cyfrowe. Jednak dla tysięcy ludzi to coś więcej niż tylko irytacja; mogą skutkować utratą setek, jeśli nie tysięcy euro.
– Oszuści i przestępcy potrzebują tylko niewielkiej części tych irytujących komunikatów, aby się opłacić i sprawić, że będzie to dla nich opłacalne, dlatego musimy ich powstrzymać u źródła. Napisałem do ministra Roberta Troya, ministra usług finansowych, aby poprosić Irlandię o dalsze wywieranie nacisków na szczeblu Rady w celu zapewnienia ochrony konsumentów.
Opr. Bogdan Feręc
Źr. MEP Billy Kelleher