Rosyjska ambasada krytykuje wyrok za zniszczenie jej bramy
Kiedy w lutym 2022 roku rozpoczęła się wojna na Ukrainie, a przynajmniej ta na pełną skalę, świat ostro zaprotestował, a nawet pojedyncze osoby wyrażały swoje oburzenie z tego powodu.
Jedną z nich stał się Desmond Wisley, który cofając swoją ciężarówką, rozbił bramę wjazdową do ambasady Federacji Rosyjskiej w Dublinie. Ówcześnie media szeroko informowały o tym wydarzeniu, a temat przez kilka dni nie schodził z czołówek gazet i programów informacyjnych w Irlandii. Konsekwencją tego zdarzenia było aresztowanie pana Wisleya i postawienie go w stan oskarżenia.
Garda zatrzymała mężczyznę pod zarzutem niebezpiecznej jazdy, następnie przeprowadziła śledztwo i akta przesłała do sądu, aby ten zajął się oceną postępowania mężczyzny.
Proces Desmonda Wisleya toczył się przez pięć dni, a w tym czasie przesłuchano wielu świadków, w tym przedstawicieli ambasady, która domagała się surowego wyroku. Właśnie przedstawiciel prawny ambasady podkreślał, iż czyn może zostać zakwalifikowany, jako naruszenie prawa międzynarodowego, więc rozjechanie bramy mogłoby stać się swoistym atakiem na nienaruszalność terenu ambasady.
Prawdą jest, iż w świetle prawa międzynarodowego, każda placówka dyplomatyczna w innym państwie, powinna znajdować się pod szczególną ochroną władz, które ją przyjmują, a i teren ambasady jest poniekąd eksterytorialny.
Po ocenie przez skład sędziowski przedstawionych przed Okręgowym Sądem Karnym w Dublinie dowodów w sprawie, wysłuchaniu stron i przesłuchaniu świadków, zeszłotygodniowy proces zakończył się uniewinnieniem i uwolnieniem od oskarżenia za niebezpieczną jazdę. Sędzia prowadzący sprawę uznał, że biznesmen z Dublina był podczas popełniania czynu w wysokim stopniu rozemocjonowany, jednak mogło na jego zachowanie wpłynąć postępowanie Federacji Rosyjskiej, która ówcześnie prowadziła szeroką inwazję na Ukrainie.
Sprawa na tym się jednak nie skończyła, ponieważ ambasada Federacji Rosyjskiej nie potrafiła z godnością przyjąć wydanego przez sąd wyroku, więc zaatakowała zarówno wyrok, który ostro krytykuje, ale też irlandzkie media. Wg ambasady Rosji w Dublinie, w Irlandii prowadzona jest „wściekła propaganda” przeciwko temu państwu.
Jakby tego było mało, ambasada ze 184-186 Orwell Road w Rathgar, czyli Dublinie 14 uznaje, że to irlandzkie państwo, również prowadzi „wściekłą antyrosyjską propagandę”, co w konsekwencji wpłynęło na wydany przez sąd wyrok.
Co istotne, to oficjalne stanowisko ambasady Federacji Rosyjskiej, a znalazło się w oświadczeniu, jakie wydane zostało przez tę placówkę dyplomatyczną po ogłoszeniu wyroku uniewinniającego Desmonda Wisleya.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Tingey Injury Law Firm on Unsplash