Rząd planuje stworzyć specjalny fundusz, na który przelewać będzie pieniądze na pokrycie rosnących obciążeń z tytułu m.in. wypłat emerytalnych.
Dlatego w raporcie, jaki został opublikowany, podkreśla się, że trzeba wdrożyć wszelkie możliwe środki, co pomoże w opanowaniu braków finansowych, a te mogą wynosić od 7 do 8 miliardów euro rocznie. Fundusz zasilany będzie z pieniędzy pochodzących z nadwyżek podatkowych, a jak czytamy w notatce Departamentu Finansów, większa ilość wypłat wymagać będzie „dodatkowych wydatków publicznych w wysokości 7-8 miliardów euro rocznie” i dziać się tak ma do końca tej dekady. Żeby utrzymać możliwość odpowiedniego finansowania rosnącej i starzejącej się populacji, wymagane są działania oszczędnościowe i zabezpieczające.
Do środków, jakie będą wprowadzane w kraju, należeć ma zmiana systemu emerytalnego, zmiany w ogólnych zasadach dotyczących PRSI, ale też powołanie do życia zapowiadanego właśnie funduszu, na który przelewane będą oszczędności i nadwyżki wpływów podatkowych.
Co ciekawe, pomimo prognozowanej na ten rok nadwyżki budżetowej w wysokości 10 mld €, Departament Finansów uznał, że nie ma żadnej pewności, iż tak właśnie będzie, bo uzależnione to jest od „niestabilnych wpływów z podatków od osób prawnych”. Jeżeli z kosztorysu wpływów na ten rok odejmie się wpływy z podatków od firm i korporacji, co szacowane jest na poziomie 12 mld €, deficyt budżetowy na koniec roku wyniesie 1,8 mld €
Podczas inauguracji Aktualizacji Programu Stabilności (SPU) minister finansów Michael McGrath powiedział:
– Chociaż przez kilka następnych lat, jak widać w prognozie, nie przewidujemy spadku wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych, ten dzień nadejdzie. Inną rzeczą, którą wiemy na pewno, jest to, że w nadchodzących latach stoimy w obliczu znacznego wzrostu kosztów z powodu zmian demograficznych w naszym kraju i presji związanej z wiekiem, które są po prostu nieuniknione. Są to więc koszty, które muszą zostać poniesione, zanim podejmiemy jakiekolwiek nowe decyzje polityczne. Ideą tego funduszu, który jest obecnie opracowywany, który oczywiście przejdzie szeroko zakrojone konsultacje w ramach rządu i trafi do gabinetu oraz będzie wymagał prawa pierwotnego, jest posiadanie długoterminowego funduszu, który moglibyśmy wykorzystać w odpowiednim czasie, kiedy wiemy, że będziemy potrzebować środków na pokrycie tych kosztów w nadchodzących latach. Fundusz finansowany będzie z nadwyżek wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych. Spodziewamy się, że z czasem przyniesie to zwrot.
Minister McGrath stwierdził, że fundusz powstanie przed końcem przyszłego roku, a dodał:
– Postrzegam to jako niezbędną polisę ubezpieczeniową, którą musimy teraz wprowadzić. Podjęliśmy decyzję jako rząd, aby zachować wiek emerytalny na poziomie 66 lat. Wiąże się to z kosztami. Rząd bardzo wyraźnie stwierdził, że z czasem będzie to wymagało zmian w PRSI, a w tej chwili minister Heather Humphreys pracuje nad nowym planem działania dotyczącym zmian PRSI i zostanie on przedstawiony Radzie Ministrów w najbliższej przyszłości. Dopóki jestem w pozycji, w której się znajduję i mam te nadwyżki, zamierzam rozpocząć proces odkładania pieniędzy na zaspokojenie potrzeb, o których wiemy, że nadejdą w nadchodzących latach. Jednak to samo w sobie nie wystarczy, do tego będą musiały zostać dodane inne decyzje rządu i zmiany polityki, które zostaną wprowadzone, a PRSI odegra w tym dużą rolę. Dlatego w najbliższym czasie przedstawię propozycję utworzenia Narodowego Funduszu Rezerwowego, ukierunkowanego na dłuższe okresy. Prace nad takim funduszem są już w stadium zaawansowanym.
Bogdan Feręc
Źr: Business Plus
Photo by Willfried Wende on Unsplash