Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Republika ma bezpieczne granice. Migranci przechodzą przez północną

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ponieważ Irlandia nie należy do strefy Schengen, jej granice z kontynentem, a nawet Wielką Brytanią są bezpieczne, jednak problem stanowi otwarta granica z Irlandią Północną, przez którą na południe przedostaje się znakomita większość nielegalnych migrantów i osób ubiegających się o azyl.

Jak informuje Departament Sprawiedliwości, osoby, które ubiegają się o azyl w Irlandii, pojawiają się w Biurze Ochrony Międzynarodowej (IPO), nie zaś na granicach, co świadczy o jednym, czyli musiały przejść przez granicę z Irlandią Północną. W 2024 roku o azyl w kraju poprosiło 18 561 osób, a w IPO swój pierwszy wniosek złożyło ponad 90% osób.

Jak się obecnie sugeruje, największym problemem Republiki stał się Wspólny Obszar Podróży, jaki powstał po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, bo tą właśnie drogą migranci przedostają się do południowej części wyspy.

Co ważne, kiedy o tym właśnie zjawisku mówiła w roku ubiegłym była już minister sprawiedliwości Helen McEntee, odezwały się głosy oburzenia, a i wywołała swoimi słowami kontrowersje, choć poinformowała, że 80% imigrantów przedostaje się do Republiki przez Irlandię Północną. Co też istotne, to obecny premier Micheál Martin bagatelizował problem i stwierdził, że liczby podawane przez McEntee z Fine Gael, nie oddają prawdy.

Tym razem premier Martin nie może już wypowiedzieć takich słów, ponieważ o problemie mówi minister sprawiedliwości z Fianna Fáil Jim O’Callaghan, więc ugrupowania kierowanego przez Martina.

Jeszcze w 2022 roku można było mówić, że lotniska i porty są miejscami, skąd trafia dużo wniosków azylowych, bo było ich ponad 35%, jednak w roku ubiegłym ilość ta spadła poniżej 10%.

Minister Jim O’Callaghan otrzymał od swoich urzędników informację, iż trwa właśnie „ocena ryzyka”, która dotyczy granic, a do sprawy włączona została Irlandia Północna i cały Wspólny Obszar Podróży.

Na konferencji prasowej ministra sprawiedliwości podły też słowa, że niezależnie od prowadzonych prac w Departamencie, „wysiłki na rzecz wydalenia” niechcianych osób na wyspie, „są znacznie nasilone” i będą kontynuowane.

Z kraju deportowanych ma być w tym roku większość osób, które otrzymały odmowę przyznania im statusu azylanta, a i wykorzystały ścieżkę odwoławczą. Do tego zmienione przepisy azylowe pozwalają, aby deportacje dotyczyły także osób, które nie mogą udokumentować swojej tożsamości.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Fot. CC BY-SA 2.0 Eric Jones

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version