Minister przedsiębiorczości, handlu oraz zatrudnienia Simon Coveney powiedział, że „Irlandia nie wejdzie w recesję”.
Wg nowego ministra, a zastąpił on na tym stanowisku obecnego premiera Leo Varadkara, rząd robi wszystko, aby utrzymać kraj na ścieżce wzrostowej, a i podejmować będzie działania, aby uchronić Irlandię przed wpadnięciem w recesję.
Simon Coveney podkreślił:
– Będziemy ciężko pracować, aby się upewnić, że tego nie zrobimy.
Jak zaznacza minister Simon Coveney, pomimo oznak globalnego spowolnienia gospodarczego, ale i wielu sygnałów, że część państw już teraz działa w recesji lub jest na granicy, Irlandii raczej uda się przejść przez ten zły okres z podniesioną głową i nie będzie zmuszona stwierdzić, że recesja zapanowała również na Zielonej Wyspie.
Minister Coveney spodziewa się również, że rozwój kraju może i nie będzie wysoki, ale utrzyma się na prognozowanym, lecz obniżonym poziomie. Oznacza to, że do recesji Irlandii będzie dosyć daleko, więc kraj pomimo wielu problemów w niektórych sektorach, będzie miał wzrost sięgający ok. 3% PKB.
Wczoraj w dorocznym raporcie Bank Światowy poinformował, że i on obniżył prognozy wzrostu gospodarczego na poziomie globalnym i spodziewa się wzrostu 1,7%, a nie jak mówiono wcześniej nieco ponad 3%.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Tommy Bond on Unsplash