Od dawna wiadomo, że kierowcy, którzy w Irlandii nie mają punktów karnych, nałożonych przez policję, mogą zapłacić za ubezpieczenie samochodu mniej, niż ci kierujący z trzema punktami.
Analizę kosztów ubezpieczeń komunikacyjnych przeprowadziła firma Peopl Insurance, a z tej można się dowiedzieć, że ponad pół miliona posiadaczy samochodów płaci za ubezpieczenie auta więcej, niż dzieje się to w przypadku osób z tzw. czystym prawem jazdy. Już trzy punkty karne mogą spowodować wzrost składki ubezpieczenia o 10%, natomiast punktów 10, to koszt aż dwa razy wyższy.
Badanie przeprowadzone zostało na podstawie danych dotyczących SUV-a Hyundai Tucson z silnikiem 1,6 litra, a zasilanym olejem napędowym i dla kierowcy z Tullamore.
W takim przypadku najniższe ubezpieczenie dla osoby trzydziestoletniej bez punktów karnych na swoim koncie wynosić będzie 965 €, a z trzema punktami to wzrost opłaty ubezpieczeniowej do 1061 €. Jeżeli natomiast kierowca z Tullamore zgromadziłby 10 punktów karnych, wówczas koszt ubezpieczenia wzrasta do 2029 € rocznie. Tym samym firma Peopl Insurance uznała, że bezpieczniejsza jazda może przynieść oszczędności i to już na etapie ubezpieczania samochodu.
Ważna uwaga dla kierowców, ponieważ ubezpieczyciele zaczęli w ostatnich latach zwracać baczną uwagę na bezpieczeństwo jazdy kierowców, a stało się tak dlatego, że rośnie w kraju ilość wypadków, co podnosi koszty dla ubezpieczycieli, jak sami twierdzą. Peopl Insurance jest też zdania, że kierowcy powinni zwracać uwagę na sposób ich jazdy, bo właśnie to może przyczynić się od obniżenia wysokości ich składek komunikacyjnych, więc będą płacić mniej, jeżeli na ich kontach nie będzie punktów karnych.
Rzecznik prasowy Peopl Insurance Paul Walsh powiedział:
– Jeden telefon podczas jazdy może skończyć się tym, że zapłacisz o 10 procent więcej za ubezpieczenie samochodu. 533 520 osób ma punkty karne na swoim prawie jazdy, z czego 492 244 ma ich trzy lub więcej. Firmy ubezpieczeniowe zazwyczaj podnoszą składki kierowcom, którzy mają trzy lub więcej punkty karne, choć limit ten może się różnić w zależności od ubezpieczyciela.
Z danych Gardy wiadomo natomiast, iż kierowcy w Irlandii najczęściej otrzymują punkty karne za niebezpieczną jazdę, ale głównie za przekraczanie dozwolonej prędkości, rozmowę przez telefon podczas jazdy, przejechanie na czerwonym świetle oraz prowadzenie pojazdu z niepełnymi uprawnieniami bez osoby, która takie posiada.
Jak dodał Paul Walsh, już tylko z tej analizy wynika, że bezpieczna jazda, więc stosowanie się do zasad ruchu drogowego, może obniżyć składkę ubezpieczenia komunikacyjnego, a jednocześnie zwiększyć się może w takim przypadku bezpieczeństwo na drogach. Do tego odchodzą koszty związane z płaceniem mandatów, czyli korzyści finansowe są zauważalne.
Taryfikator Gardy mówi wyraźnie, że za korzystanie z telefonu komórkowego podczas prowadzenia pojazdu mandat wynosi 120 €, czyli dokładnie tyle samo, co przy prowadzeniu pojazdu przez osoby uczące się jazdy lub nawet za brak oznakowania „L” lub „N”. W chwili przekroczenia prędkości, Garda może nałożyć mandat w wysokości nawet 160 €, a i w niektórych wypadkach skierować sprawę do sądu, co skończy się jeszcze wyższą karą grzywny. Z mandatami w Irlandii łączą się nierozerwalnie punkty karne, chociaż policjant może zrezygnować z nałożenia ich na kierowcę, jeżeli uzna, iż sam mandat będzie wystarczającym pouczeniem, ale stosują to bardzo rzadko.
Jest jeszcze jeden aspekt wiążący się z punktami karnymi i ubezpieczeniem pojazdu, jak powiedział Paul Walsh, bo ubezpieczyciele niechętnie przedstawiają oferty ubezpieczeń osobom, które zgromadziły na swoich kontach dużą ilość punktów karnych.
Paul Walsh mówi:
– Kierowcy, którzy w ciągu trzech lat zbiorą 12 punktów karnych, zostaną automatycznie pozbawieni prawa jazdy. Będziesz miał trudności ze znalezieniem ubezpieczyciela, który pokryje twoje koszty, jeśli zostałeś pozbawiony prawa jazdy lub masz wyrok skazujący za niebezpieczne prowadzenie pojazdu. Niektórzy irlandzcy ubezpieczyciele mogą odmówić podania oferty dla kierowców, którzy zostali zdyskwalifikowani w ciągu ostatnich siedmiu lat, podczas gdy inni ubezpieczyciele mogą nie wystawiać ofert dla kierowców z dyskwalifikacją, chyba że są obecnymi lub byłymi klientami.
– Niebezpieczna jazda może w ciągu kilku sekund doprowadzić do utraty życia na irlandzkich drogach. Na irlandzkich drogach ginie zbyt wiele osób, a każdy kierowca ma obowiązek dołożyć swoją cegiełkę, aby powstrzymać rosnącą liczbę wypadków drogowych i zapobiec temu, aby kolejne rodziny musiały przechodzić przez traumę i ból związany ze stratą bliskiej osoby lub poważnym zranieniem bliskiej osoby.
Walsh dodaje, iż większość ubezpieczycieli w Irlandii informuje na swoich stronach internetowych o zasadach ubezpieczeń komunikacyjnych, jakie dotyczą kierowców z punktami karnymi na ich kontach, a tam stwierdzają, że w takich przypadkach ubezpieczenie komunikacyjne może być wyższe.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Francesco Dondi on Unsplash