Pomimo tego, że niektóre irlandzkie gazety krzyczały nagłówkami, iż zrobi się zaraz ponownie zimno, a i nadchodzi fala opadów śniegu, Met Éireann ma w tej sprawie nieco inną opinię, którą synoptycy właśnie się podzielili.
Niedziela nie będzie nadzwyczajna, jak na tę porę roku przystało, więc wystąpi duże zachmurzenie, przelotny deszcz, ale, co ciekawe, zza chmur chwilami może wyłaniać się słońce. Temperatura od 10 do 12 stopni Celsjusza, a wiatr słaby. W nocy kontynuacja niewielkich opadów i mżawek, a termometry leniwie obniżą wskazania, więc będzie prawie tak samo ciepło, jak przez cały dzień.
Poniedziałek z większą ilością wiatru, niebo będzie zachmurzone, ale można spodziewać się nieco większej ilości słońca. Temperatura od 9 do 11 stopni.
Wtorek bez większych zmian, choć do przejaśnień, wiatru i temperatur od 9 do 13 stopni Celsjusza dołączą mżawki oraz opadu drobnego deszczu. Możliwe są też burze z piorunami, a wówczas wiatr stanie się bardzo silny, jak i opady deszczu mogą być intensywne.
Noc z wtorku na środę bardzo ciepła, bo od 9 do 11 stopni.
W środę znacznie więcej opadów deszczu, a te chwilami będą intensywne, a i wiatr wciąż pozostanie nad wyspą. Możliwe są wówczas niewielkie zalania i podtopienia. Temperatury nadal wysokie, jak na tę porę roku, wiec od 10 do 13 stopni. W nocy termometry wskazywać będą od 3 do 7 stopni Celsjusza.
Po środowym niewielkim obniżeniu się siły wiatru, we czwartek stanie się on silny i bardzo silny, co spowoduje, że temperatury odczuwalne będą niższe. Termometry wskazać mają wówczas od 6 do 9 stopni Celsjusza. Meteorolodzy dodają, że we czwartek możliwe są też opady gradu i burze z piorunami, ale dla spragnionych pojawi się także słońce.
W kolejnych dniach również nie należy obawiać się szczególnych wydarzeń atmosferycznych, więc drastycznego spadku temperatur i opadów śniegu, gdyż termometry wskażą wartości nieco powyżej średnich, natomiast aura niekiedy da odpocząć od deszczu.
Bogdan Feręc
Źr. Met Eireann
Photo by Philippe Tarbouriech on Unsplash