Przez Holyhead ceny w Irlandii będą wyższe

Walijski port morski Holyhead, który ucierpiał z powodu sztormu Darragh powoli otwiera się na przewozy towarów, ale wprowadza też pewne ograniczenia, co z kolei ma bezpośredni wpływ na przewoźników, a konkretnie na podniesienie ponoszonych przez nich kosztów.

O ile zwiększono już możliwości przeładunkowe otwartego niedawno nabrzeża, z którego operatorzy Irish Ferrier i Stena Line pływają do Irlandii, tak drugie z uszkodzonych nabrzeży wciąż pozostaje zamknięte, a to ogranicza możliwości przeładunkowe. Do tego wszystkiego władze walijskiego portu wprowadziły nowe ograniczenie, co może przełożyć się na wzrost cen detalicznych w Irlandii.

Port Holyhead poinformował, że wstrzymuje czasowo przewóz naczep bez kierowców, co przekłada się na podniesienie kosztów dla przewoźników.

Już wcześniej ograniczenia wprowadzone przez Holyhead podniosły koszty operatorów i dostawców, a teraz, kiedy promami mogą być przewożone z Wielkiej Brytanii do Irlandii ciężarówki z kierowcami, ten koszt wzrasta o około 600 €, więc o 25%.

*

W związku z tą sytuacją ponownie można powiedzieć, iż nowy rząd powinien w trybie natychmiastowym zająć się sytuacją transportu towarów na i z irlandzkiej wyspy, by choć w niewielkim stopniu uniezależnić się od transportów przez Wielką Brytanię. Wiele osób, które związane są z sektorem transportu w Irlandii, od dawna twierdzi, że kraj jest uzależniony od dostaw przez Albion, ale to powinno się zmienić, choć nic w tej kwestii nie jest robione.

Przyznać muszę, kolejny już raz, że taniego rozwiązania w tym przypadku nie ma, a i porzucono pomysł, jaki funkcjonował na obu wyspach kilka lat temu. Zaproponowano wówczas, aby wybudować przeprawę mostową pomiędzy Irlandią Północną a Wielką Brytanią, jednak tuż po tej propozycji piętrzyć się zaczęły się opnie, iż będzie to rozwiązanie drogie i problematyczne.

Chodziło przede wszystkim o sam koszt budowy, ale też układ dna i pływy morskie, co sprawiałoby podczas budowy, a następnie eksploatacji duże problemy techniczne. Co warto podkreślić, Republika Irlandii chciała też mieć swój udział w tej budowie, więc pokryć część kosztów, jako państwo, które także korzystałoby z mostu do Wielkiej Brytanii.

Pomysł został jednak porzucony, więc Szmaragdowa Wyspa wciąż zmuszona jest korzystać z tras morskich do i przez Królestwo, a tylko dlatego, że to wciąż najszybsza i najtańsza forma dostarczania do niej towarów.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Fot. CC BY-SA 4.0 瑞丽江的河水