Minister ds. wydatków i reform zwrócił się z ostrzeżeniem do przedsiębiorców, że rząd będzie ściśle monitorować poziomy rentowności firm, a spadki kosztów powinny być przenoszone na konsumentów.
Wg ministra Paschala Donohoe gabinet będzie się upewniać, że żadna z gałęzi gospodarki, nie czerpie zysków z inflacji, więc nie uzyskuje sztucznie wytwarzanych dochodów. Minister dodał, iż widać w kraju niewielki spadek inflacji, chociaż ceny żywności pozostają wysokie, tak samo, jak dzieje się to w przypadku cen pali napędowych.
Minister Donohoe powiedział:
– Jeśli koszt wytworzenia czegoś, jeśli koszt świadczenia usług, jeśli koszt ogrzania czyjegoś domu, jeśli koszt tego zaczyna spadać i są wyraźne oznaki, że zaczyna się to dziać, to trzeba to przenieść to na konsumentów przy najbliższej okazji.
W sprawie monetarnej Irlandii szerzej wypowiedział się również minister finansów Michael McGrath, który jest zdania, że potrzebny jest obecnie, wraz z obniżającą się inflacją, spadek „rzeczywistych poziomów cen”, co będzie wyraźnym sygnałem, że inflacja się obniża.
Minister McGrath stwierdza:
– Wiem, że konsumenci jeszcze nie odczuwają korzyści z tego płynących i będą chcieli zobaczyć nadejście oszczędności, które są obserwowane na poziomie hurtowym, na przykład w zakresie energii, docierając do konsumentów w postaci naliczanych opłat.
Minister dodał, iż inaczej działo się to w odwrotnym kierunku, więc przy wzroście cen hurtowych, bo i detaliczne rosły wtedy bardzo szybko.
Michael McGrath:
– Myślę, że musimy usłyszeć lepsze wyjaśnienie i potrzebujemy więcej szczegółów od dostawców energii w odniesieniu do cen, które są pobierane od konsumentów, ponieważ obniżki na poziomie hurtowym były w rzeczywistości dość wysokie. Zrozumiałe jest, że nastąpiłoby pewne opóźnienie w przejściu tych hurtowych obniżek na konsumentów na poziomie detalicznym, myślę, że musimy zacząć to dostrzegać już teraz – każda ulga byłaby mile widziana.
Minister McGrath zapowiedział, iż rząd rozważać będzie kolejny kredyt energetyczny dla mieszkańców Irlandii, a opierać się on będzie na uwarunkowaniach rynkowych.
Michael McGrath:
– Jesteśmy teraz w trakcie przygotowywania budżetu – idąc jesienią do budżetu, ocenimy, jak wygląda sytuacja z inflacją w danym momencie, jak zmieniły się dochody i jakie dodatkowe wsparcie może być potrzebne, które może być dostarczone gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom, ale jest to ocena, którą sfinalizujemy jesienią.
Minister zapowiedział, iż rząd nadal prowadzić będzie politykę przywracania podatków akcyzowych do poprzedniego poziomu, chociaż może wprowadzić pewne zabiegi na poziomie monetarnym, aby dać ulgę przy wzroście cen. Michael McGrath przewiduje również kolejne wzrosty oprocentowania kredytów, ale jednocześnie zapowiada, że Irlandia chce pozostać konkurencyjna pod względem podatkowym dla korporacji, co dla kraju oznacza dodatkowe inwestycje. Wg szefa resortu finansów, nie uda się bardzo szybko wprowadzić podatku od nieoczekiwanych dochodów i w pełni, zacznie on obowiązywać w 2024 roku.
Minister McGrath cieszy się również z możliwości oszczędzania budżetowego, a przede wszystkim z gromadzenia pieniędzy w funduszach oszczędnościowych, co daje państwu duży poziom bezpieczeństwa.
Bogdan Feręc
Źr: RTE
Photo by Robert Anasch on Unsplash