Przedłużenie zakazu eksmisji nie będzie tolerowane
W mijającym tygodniu gabinet otrzymał informację z sektora najmu, że przedłużenie moratorium na eksmisje, nie będzie ciepło przyjęte przez właścicieli mieszkań i domów, co w konsekwencji może wywierać jeszcze większą presję na cały sektor mieszkaniowy.
Ostrzegano w liście do rządu premiera, wicepremiera i ministra mieszkalnictwa, że do takich sytuacji dochodziło już w innych państwach w Europie, a wtedy występowano na drogę prawną przeciwko rządzącym, iż „prowadzą uciążliwą politykę związaną z nieruchomościami”. Wtedy pojawiły się też pierwsze sygnały z kręgów koalicyjnych, iż wydłużenie zakazu eksmisji może być niekonstytucyjne, co nawiasem mówiąc, nie jest nowym tłumaczeniem rządu.
Pojawiła się też w tych wszystkich rozmowach próżnia, bo inaczej tego nazwać się nie da, a tę chciałby wytworzyć minister mieszkalnictwa Darragh O’Brien, a zarazem stworzyć przedziwny stan prawny, gdyż mógłby nie zaproponować przedłużenia embarga na eksmisje, ale też nie wydawać swojego zezwolenia na jego wygaśnięcie. To pozostawiałoby w mocy przepisy, a jednocześnie je znosiło, bo moratorium na eksmisje bez powodu kończy się wraz z końcem lutego. Jednak bez podpisu ministra, środek właściwie nie może się zakończyć, ale nie jest obowiązującym.
Takich problemów, jak zgłasza rząd, więc implikacji prawnych, nie widzą natomiast ugrupowania opozycyjne i Sinn Féin oraz People Before Profit wciąż starają się wywierać presję na koalicję rządową, by zgodziła się na wydłużenie zakazu eksmisji o kolejne 12 miesięcy.
Opozycje szacuje, iż zagrożonych eksmisjami jest teraz już nawet ponad 2000 gospodarstw domowych, więc za chwilę będziemy mieli do czynienia z tragediami dotyczącymi nawet 5000 osób.
Partie opozycyjne nie zwracają jednak uwagi na dokumenty, jakie przesłane zostały rządowi, a mówiły, że o ile gabinet przedłuży zakaz eksmisji, powinien liczyć się z kolejną falą odejść właścicieli z rynku najmu. Kolejną niedogodnością dla rządu może być fala wniosków sądowych, o uznanie niekonstytucyjności takiego rozwiązania i żądanie wypłat odszkodowań z tego tytułu.
Bogdan Feręc
Źr: Sunday Independent